Inwestycja kosztowała 47 mln zł, z czego 80 proc. stanowiło dofinansowanie z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
W czasie uroczystości otwarcia na gmachu dworca odsłonięto tablicę, upamiętniającą przybycie na stałe do Torunia wiosną i latem 1945 r. profesorów, innych naukowców i pracowników administracyjnych Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, którzy tworzyli Uniwersytet Mikołaja Kopernika.
"Dworzec Toruń Główny to zawsze było ważne miejsce dla mieszkańców i przybywających do Torunia Podróżnych, jest też wizytówką miasta. Ze względu na obsługę rocznie 2 mln pasażerów dworzec zaliczany jest do kategorii A, ale od lat nie były prowadzone inwestycje. Nie mogliśmy liczyć na pomoc państwa, jak sąsiednia Bydgoszcz, więc zdecydowaliśmy się na przejęcie dworca od państwa i przeprowadzenie bardzo potrzebnej rewitalizacji" - powiedział prezydent Torunia Michał Zaleski.
Władze Torunia przejęły dworzec od PKP pod koniec 2013 r., z wyłączeniem infrastruktury związanej z ruchem pociągów. Prezydent zaznaczył, że przejęcie, co prawda dotyczyło w praktyce tylko budynków, ale na koszt miasta zostały przeprowadzono również rewitalizację peronów i przejść podziemnych.
Dzięki modernizacji poprawiono funkcjonalność i estetykę dworca, który postał w drugiej połowie XIX w. W zasadniczym budynku dworca przeniesiono kasy biletowe, a miejsce po nich przeznaczono na działalność komercyjną. W nowym miejscu urządzono też dwie poczekalnie, a w budynku wkrótce mają zostać otwarte restauracja i kawiarnia,
