Na pilnie strzeżonym torze eksperymentalnym GM w stanie Michigan trwają testy Cadillaca, który sam jeździ. Testowanych jest tu kilkadziesiąt samochodów, ale wygląda na to, że tylko w naszym nikt nie trzyma kierownicy. Podenerwowany Mark Reuss, szef rozwoju produktu w General Motors, zmusza się do uśmiechu, kiedy auto rozpędza się do 110 km/h. – Niesamowite – mówi po chwili.
Cadillac będzie pierwszą marką GM z systemem Super Cruise – najambitniejszym eksperymentem technologicznym tej firmy od stworzenia automatycznej skrzyni biegów. Połączenie adaptacyjnej regulacji prędkości z mechanizmem utrzymującym auto na środku pasa ruchu pozwoli kierowcom całkowicie przekazać pojazdowi kontrolę nad jazdą na autostradzie.