Aż 223 zł rocznie będzie musiało dopłacić każde gospodarstwo domowe do funkcjonowania polskiego górnictwa, jeżeli nie będzie ono restrukturyzowane. Na te dopłaty wpłyną wyższe ceny węgla sprzedawanego odbiorcom indywidualnym oraz wyższe rachunki za prąd.
Tak szacuje Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych (WiseEuropa), który stworzył raport na temat perspektyw m.in. nowo powstałej Polskiej Grupy Górniczej. Instytut twierdzi, że jeżeli w nowej grupie nie zostanie zwolniona połowa zatrudnionych, spółki energetyczne, które w nią zainwestowały, będą musiały do PGG stale dopłacać. W rezultacie stracą część zdolności inwestycyjnych.