Przychody 20 największych klubów piłkarskich na świecie wyniosły w sezonie 2015/2016 7,4 mld euro, o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. - Należy spodziewać się dalszego silnego wzrostu. Będzie to skutek rosnących przychodów klubów Premier League, które zarabiają coraz więcej na swoich rekordowych kontraktach telewizyjnych. Jest duża szansa, że wszystkie drużyny pierwszej angielskiej ligi znajdą się w przyszłym roku wśród 30 klubów osiągających najwyższe przychody – komentuje Tim Bridge, starszy menedżer w Sports Business Group w Deloitte UK.
Przychody Manchester United były najwyższe (rok wcześniej klub zajmował dopiero trzecie miejsce w ranking) i sięgnęły 689 mln euro i były aż o jedną trzecią wyższe niż rok wcześniej. - Ten sukces był możliwy dzięki fenomenalnemu wzrostowi przychodów komercyjnych. Możliwość powrotu na szczyt była uzależniona przede wszystkim od nawiązania w ciągu ostatnich kilku lat współpracy z reklamodawcami. Przychody z tego tytułu przekroczyły poziom osiągany przez inne konkurujące z Manchester United kluby” – wyjaśnia Dan Jones, partner w Lider Sports Business Group w Deloitte UK. Jak dodaje, żeby utrzymać w kolejnym roku pozycję zdobytą w tegorocznej edycji rankingu, Manchester United będzie musiał jednak sprostać silnej konkurencji ze strony takich klubów jak FC Barcelona czy Real Madryt. - Przede wszystkim ze względu na brak rozgrywek w Lidze Mistrzów w sezonie 2016/2017 oraz ze względu na osłabienie brytyjskiej waluty względem euro. Można się spodziewać także, że w dłuższej perspektywie czasowej inne kluby, wzorem Manchester United, będą domagać się podobnych warunków w kontraktach z reklamodawcami – dodaje Dan Jones.
Za Manchester United uplasował się klub FC Barcelona z wpływami na poziomie 620,2 mln euro (o 11 proc. wyższymi niż rok wcześniej), kolejny był Real Madryt z przychodami na poziomie 620,1 mln euro (wzrost o 7,5 proc.). Do pierwszej piątki weszły jeszcze: Bayern Monachium (592 ml euro, wzrost o 25 proc.) i Machester City (524,9 mln euro, wzrost o 13 proc.). Pierwszą dwudziestkę uzupełniają: Paris Saint-Germain, Arsenal, Chelsea, Liverpool, Juventus, Borussia Dortmund, Tottenham Hotspur, Atletico de Madrid, Schalke 04, AS Roma, AC Milan, FC Zenit St Petersburg, West Ham United, Inter Mediolan i Leicester City. - Leicester City jest dowodem na to, że sukces na boisku daje każdemu klubowi z Premier League szansę na wejście do pierwszej dwudziestki zestawienia - komentuje Tim Bridge. I dodaje, że należy się spodziewać, iż Leicester, który zakwalifikował się już do najlepszej szesnastki tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów, utrzyma się w pierwszej dwudziestce i ma potencjał, by wspiąć się o kilka miejsc. Kluby Premier League reprezentują w zestawieniu Deloitte aż osiem drużyn, których łączne przychody wyniosły niemal 3,2 mld euro.