Reklama

Polski Creotech wyposaży czeską „Gwiazdę Śmierci"

Creotech Instruments, lider polskiego sektora kosmicznego, realizuje znaczną dostawę zaawansowanej elektroniki pomiarowej dla super nowoczesnego centrum naukowego ELI w Czechach.

Aktualizacja: 06.02.2017 10:35 Publikacja: 06.02.2017 09:34

Polski Creotech wyposaży czeską „Gwiazdę Śmierci"

Foto: eli-laser.eu

Odbiorcą sprzętu jest Instytut Fizyki Czeskiej Akademii Nauk, który prowadzi projekt ELI (skrót od Extreme Light Infrastructure). Projekt finansowany jest ze środków Unii Europejskiej.

- Nasza firma kojarzona jest w Polsce z branżą kosmiczną. Warto jednak pamiętać że spółka Creotech specjalizuje się także w produkcji podzespołów i specjalistycznej aparatury pomiarowej do najnowocześniejszych i najbardziej zaawansowanych technologicznie instytucji badawczych na świecie - przypomina Grzegorz Kasprowicz, założyciel i współwłaściciel Creotechu.

W ostatnich latach firma zrealizowała zlecenia m.in. dla Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN w Genewie, Instytutu Badań Ciężkich Jonów GSI i Centrum Badawcze DESY w Niemczech.

- Dostawa sprzętu dla centrum ELI to kolejny ważny projekt, który ugruntowuje naszą pozycję w segmencie specjalistycznej elektroniki pomiarowej, w którym jesteśmy silnym graczem w skali globalnej - dodaje Kasprowicz.

Wartość zrealizowanego zlecenia, obejmującego wyprodukowanie i dostawę niemal 150 podzespołów zaawansowanej elektroniki, przekracza 250 tys. zł. Kolejne zlecenie dla czeskiego partnera, które jest obecnie za wstępnym etapie realizacji, obejmie dostawę kolejnych 30 modułów pomiarowych, o wartości przekraczającej 250 tys. zł. Łączna wartość docelowej dostawy przekracza 0,5 mln zł.

Reklama
Reklama

Czeski projekt badawczy, w którym wykorzystane zostanę podzespoły wyprodukowane przez Creotech, realizowany jest przy udziale naukowców z całego świata. Celem ELI jest budowa najpotężniejszego na świecie lasera o nazwie HAPSLI (High Repetition-Rate Advanced Petawatt Laser System). Czesi nazwali swój laser „Bijov" po mitycznym czeskim siłaczu, ale światowe media ochrzciły go mianem „Gwiazdy Śmierci" nawiązując do motywu z kultowej serii filmów ze świata Gwiezdnych Wojen. Czeska „Gwiazda Śmierci" ma ważyć 20 ton, a jej koszt to 48 mln dol. Instrument powstaje w placówce badawczej w Dolní Břežany, w okolicach Pragi. Moc lasera ma docelowo przekroczyć 10 petawatów, co odpowiada mocy 10 biliardów żarówek 100 watowych.

- Urządzenie nie będzie jednak służyło do siania terroru w naszej galaktyce i niszczenia zbuntowanych planet. Wręcz przeciwnie - przysłuży się ludzkości i rozwojowi nauki - uspokaja Tomasz Krzaczek, dyrektor produkcji w Creotech.

Laser pozwoli na prowadzenie niedostępnych do tej pory eksperymentów z różnych dziedzin, od astrofizyki po medycynę.

- W naukowym świecie będzie laserowym odpowiednikiem Wielkiego Zderzacza Hadronów Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN - dodaje Tomasz Krzaczek.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama