Szwajcarzy piętnują Gazprombank

Bank Gazpromu ma niewystarczający system walki z praniem brudnych pieniędzy - zdecydował szwajcarski regulator rynków finansowych. I zabronił Rosjanom pracy z klientami indywidualnymi.

Publikacja: 01.02.2018 16:47

Szwajcarzy piętnują Gazprombank

Foto: Bloomberg

Finma - instytucja regulująca rynek finansowy Szwajcarii przeprowadziła kontrolę w miejscowym oddziale Gazprombanku. Inspektorzy ustalili, że w latach 2006-2016 rosyjski bank miał „niedostatki” w systemie uniemożliwiającym pranie brudnych pieniędzy.

Kontrola została zakończona w styczniu 2018 r. decyzją o zakazie pracy banku z nowymi klientami indywidualnymi. Finma przydzielił też Rosjanom audytora zewnętrznego. Pod jego nadzorem bank będzie wprowadzał wymagane zmiany do systemu zapobiegania praniu pieniędzy z przestępstw, podała agencja Prime.

Gazprombank Switzerland podporządkował się decyzji Finma i planuje działania wzmacniające kontrolę wewnętrzną i zarządzanie ryzykami.

„Bank przyjmuje decyzję Finma z dnia 26 stycznia 2018 r. Decyzja odnosi się do klientów indywidualnych banku; a wykryte niedostatki w większości do okresu sprzed przejęcia kontroli bezpośredniej nad bankiem przez centralę w Moskwie (Gazprombank (JSC) Moscow) w 2009 r i do zmiany marki na Gazprombank (Switzerland)” - głosi komunikat Rosjan.

- Zakaz dotyczy tylko nowych klientów indywidualnych, co nie uderzy zbyt w główny biznes szwajcarskiego oddziału Gazprombanku. Nie zostały też nałożone kary finansowe, nie ma ograniczeń na prowadzenie biznesu korporacyjnego, nie ma negatywnych personalnych konsekwencji - twierdzi anonimowe źródło „bliskie z kierownictwem banku”.

Rosyjski bank pracuje w Szwajcarii głównie z korporacjami, wliczając w to handlowe i eksportowe finansowanie, rozliczenia itp. Operacje z klientami indywidualnymi stanowią mniej niż 1 proc. dochodów banku - dodał rozmówca agencji.

Finma - instytucja regulująca rynek finansowy Szwajcarii przeprowadziła kontrolę w miejscowym oddziale Gazprombanku. Inspektorzy ustalili, że w latach 2006-2016 rosyjski bank miał „niedostatki” w systemie uniemożliwiającym pranie brudnych pieniędzy.

Kontrola została zakończona w styczniu 2018 r. decyzją o zakazie pracy banku z nowymi klientami indywidualnymi. Finma przydzielił też Rosjanom audytora zewnętrznego. Pod jego nadzorem bank będzie wprowadzał wymagane zmiany do systemu zapobiegania praniu pieniędzy z przestępstw, podała agencja Prime.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Stypułkowski i Bartkiewicz – odchodzące ikony bankowości
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej