Będą limity na kredyty

Światowy kryzys finansowe uderzy w polskie przedsiębiorstwa. Marże kredytowe są już dwa, a nawet trzy razy wyższe. Banki zaczną też ograniczać finansowanie firm

Aktualizacja: 07.10.2008 13:24 Publikacja: 07.10.2008 03:19

Siedziba Commerzbanku we Frankfurcie. BRE Bank dostał już nowe wskazówki finansowania przedsiębiorst

Siedziba Commerzbanku we Frankfurcie. BRE Bank dostał już nowe wskazówki finansowania przedsiębiorstw od głównego akcjonariusza

Foto: Commerzbank

Według informacji “Rz” BRE Bank dostał już nowe wskazówki dotyczące finansowania przedsiębiorstw od swojego głównego inwestora, czyli niemieckiego Commerzbanku. Polska spółka ma wprowadzić limit na kredyty, ma on wynosić 80 mln zł. – Nie wprowadzamy ograniczeń w przyznawaniu kredytów korporacyjnych. Z uwagi na obecną sytuację na rynkach finansowych, zmieniamy jedynie wewnętrzną procedurę zatwierdzania pożyczek dla firm, które od pewnego poziomu będą musiały być akceptowane przez menedżerów wyższego szczebla w centrali banku – tłumaczy nowe zasady Bernd Loewen, członek zarządu BRE ds. bankowości inwestycyjnej.

Żaden z szefów banków nie chce się przyznać, że limity wprowadził lub też to zrobi. – Kryzys zaczyna mieć wpływ także na naszą rzeczywistość. Jeżeli ktoś mówi, że nas to nie dotyczy, to się mocno myli – mówi Maciej Stańczuk, prezes WestLB. Jego zdaniem, banki będą ograniczać akcje kredytową dla przedsiębiorstw. – Stawki referencyjne, jak WIBOR czy LIBOR, które są podstawą do określania oprocentowania kredytu, straciły związek z rzeczywistymi kosztami pozyskania pieniądza przez bank. Refinansowanie kredytu może kosztować obecnie bank nawet trzy razy tyle, co dostaje od klienta – tłumaczy Maciej Stańczuk. Malejące zainteresowanie udzielaniem kredytów mogą odczuć szczególnie klienci tych banków, którzy uzależnieni są od pożyczania pieniędzy od innych banków albo od właściciela.

W większości działających w Polsce banków doszło obecnie do sytuacji, że udzieliły one więcej kredytów niż mają depozytów. Najlepszym tego przykładem jest BRE Bank. Podobnie jak BPH czy GE Money jego portfel depozytów na koniec pierwszego półrocza tego roku był mniejszy niż kredytów.

Analitycy uważają, że banki będą dużo ostrożniejsze w finansowaniu dużych transakcji. – W dzisiejszej sytuacji może być problem z kredytami konsorcjalnymi, udzielanymi na bardzo duże projekty, rzędu kilkuset milionów złotych – mówi Tomasz Bursa, analityk Espirito Santo Investment.

Mimo że żaden z dużych banków nie potwierdza informacji o przykręcaniu śruby z kredytami korporacyjnymi, to mniejsi konkurenci otrzymują takie sygnały od ich klientów. – Przychodzą do nas przedsiębiorcy, którym inne banki nie chcą udzielać kredytów. Niektóre występują do nas o założenie tzw. lokaty płynnościowej – mówi Mirosław Potulski, prezes Banku Polskiej Spółdzielczości.

Nowe restrykcje ze strony inwestorów strategicznych będą zapewne chciały, wykorzystać, grając narodowym bezpieczeństwem, np. PKO BP czy SKOK-i.

Ostrożniejsza polityka kredytowa będzie też polegać na tym, że dużo wnikliwiej analizowana będzie sytuacja firm. – Ograniczenie akcji kredytowej na pewno odbije się na wynikach banków za ten rok. Pytanie, kto będzie finansował duże inwestycje, np. budowanie autostrad – zastanawia się Maciej Stańczuk.

Część analityków spodziewa się, że wyniki banków za IV kw. mogą już zawierać koszty, które przyniósł kryzys zaufania w sektorze finansowym.

[ramka][srodtytul]Banki podwyższają marże[/srodtytul]

Banki podwyższają swoje marże, czyli część oprocentowania kredytów hipotecznych dla klientów indywidualnych. Wczoraj mBank i MultiBank podniosły je średnio o 0,5 pkt proc. Z informacji „Rz” wynika również, że o podniesieniu marż kredytowych zdecydował Bank Millennium, a skala podwyżki sięga 0,3 – 0,4 pkt proc. Wcześniej kredyty podrożały m.in. w GE Money Banku i Polbanku. Dodatkowo banki zaczęły ograniczać maksymalną relację kwoty kredytu do wartości zabezpieczenia. Na taki krok zdecydował się Dom Bank (do 90 proc.), a w przypadku kredytów we frankach szwajcarskich także Bank Millennium – również do 90 proc. [/ramka]

Według informacji “Rz” BRE Bank dostał już nowe wskazówki dotyczące finansowania przedsiębiorstw od swojego głównego inwestora, czyli niemieckiego Commerzbanku. Polska spółka ma wprowadzić limit na kredyty, ma on wynosić 80 mln zł. – Nie wprowadzamy ograniczeń w przyznawaniu kredytów korporacyjnych. Z uwagi na obecną sytuację na rynkach finansowych, zmieniamy jedynie wewnętrzną procedurę zatwierdzania pożyczek dla firm, które od pewnego poziomu będą musiały być akceptowane przez menedżerów wyższego szczebla w centrali banku – tłumaczy nowe zasady Bernd Loewen, członek zarządu BRE ds. bankowości inwestycyjnej.

Pozostało 84% artykułu
Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano