Od marca europejscy nadzorcy przeprowadzają testy odporności na kryzys (ang. stress tests). Na życzenie unijnych przywódców ich wyniki zostaną opublikowane.
To nowość, bo poprzednie takie badania przeprowadzone w 2009 r. doczekały się tylko publikacji danych zagregowanych, bez możliwości ocenienia poszczególnych instytucji finansowych. – Dziś banki nie cieszą się zaufaniem, inwestorzy narzekają na ubogie informacje. Dlatego decyzja o przeprowadzeniu skoordynowanych na poziomie europejskim testów przez godną zaufania instytucję, według wspólnych kryteriów i zakończonych publikacją, jest bardzo dobra. Dowiemy się, jak naprawdę wygląda sytuacja poszczególnych banków – mówi "Rz" Nicolas Veron, ekspert brukselskiego Instytutu Bruegla. Podobne przedsięwzięcie przeprowadzone w kwietniu 2009 r. w USA okazało się bardzo pomocne. Z 19 sprawdzonych banków dziesięć potrzebowało dodatkowego kapitału.
Testy odpornościowe przeprowadzają krajowi nadzorcy, ale według kryteriów i w koordynacji europejskiej pod egidą Komitetu Europejskich Nadzorców Bankowych (CEBS). Do testów wyselekcjonowano 91 instytucji finansowych. W rubryce polskiej figuruje tylko PKO BP, ale to nie znaczy, że tylko on będzie sprawdzony. – Badamy ponadgraniczne grupy. Jeśli na liście testów są banki, które mają oddziały czy spółki w Polsce, to zdrowie polskich organizmów też będzie sprawdzone – tłumaczy "Rz" Efstathia Bouli z CEBS. Jeśli badany jest holenderski ING, to razem z ING Bankiem Śląskim, a włoski Unicredit – z Pekao SA. Lista została tak sporządzona, aby pokrywała przynajmniej połowę krajowego systemu bankowego (wg aktywów). Te 91 instytucji reprezentuje 65 proc. aktywów bankowych UE. Poza Polską tylko Słowenia, Węgry, Cypr i Malta mają na liście swój państwowy bank.
CEBS nie ujawnił szczegółów testów, ale wiadomo, że badana jest odporność banków na załamanie gospodarcze, czyli co się stanie, jeśli w UE w 2010 i 2011 r. wzrost gospodarczy byłby o 3 pkt proc. wolniejszy od zakładanego przez KE. Testy mają zbadać, czy bankom wystarczy kapitałów.
[i]Anna Słojewska ze Strasburga[/i]