Reklama

BOŚ emituje obligacje

Obligacje warte 700 mln zł wyemitował Bank Ochrony Środowiska. To część programu o wartości co najmniej 1 mld zł

Publikacja: 01.12.2010 01:25

Wynik netto BOŚ. Zarząd Banku Ochrony Środowiska chce istotnie zwiększyć liczbę klientów banku, akty

Wynik netto BOŚ. Zarząd Banku Ochrony Środowiska chce istotnie zwiększyć liczbę klientów banku, aktywa, a także poprawić wynik finansowy.

Foto: Rzeczpospolita

– Pieniądze z obligacji przeznaczymy na finansowanie naszej działalności. Chcieliśmy też poprawić strukturę bilansu – mówi „Rz“ Mariusz Klimczak, prezes BOŚ. – Naszym celem było pozyskanie średniookresowego finansowania, tak żebyśmy nie musieli brać udziału w wojnie depozytowej.

Europejscy nadzorcy chcą, żeby banki finansowały długoterminowe kredyty długoterminowymi depozytami lub innymi długoterminowymi środkami. BOŚ też musi się dostosować do nowych reguł.

Dwie serie obligacji banku kupiły przede wszystkim instytucje finansowe. BOŚ nie podał ceny, po jakiej je sprzedał. Cena trzyletnich papierów jest oparta na sześciomiesięcznej stawce WIBOR. – Obligacje będą notowane na Catalyst – zapowiada Mariusz Klimczak.

Zarząd banku ma możliwość emisji kolejnej transzy obligacji, bowiem cały program emisji tych papierów jest wart 1 mld zł i może być jeszcze powiększony.

BOŚ myśli także o pozyskaniu euro. – Przygotowujemy się do emisji euroobligacji w przyszłym roku – tłumaczy prezes BOŚ. – To, czy je wyemitujemy, zależy od tego, jak Polska będzie oceniana przez inwestorów, jakie będą nastroje na europejskim rynku finansowym.

Reklama
Reklama

Mariusz Klimczak nie chce zdradzić planowanej kwoty emisji. Zwykle banki pożyczają na europejskim rynku co najmniej 300 mln euro, średnio jest to 500 mln euro. – Pieniądze z emisji przeznaczylibyśmy na finansowanie kredytów w euro i frankach szwajcarskich – wyjaśnia prezes Klimczak.

BOŚ od września 2009 r. do września 2010 r. zwiększył swoje aktywa o blisko 2 mld zł. Podobnie wzrósł portfel kredytów i depozytów. Bank ma ambitne plany na przyszły rok, bo poza kolejną emisją obligacji w złotych i euroobligacji planuje wprowadzić na giełdę swoje biuro maklerskie oraz przeprowadzić emisję akcji bez prawa poboru.

BOŚ zamierza pozyskać z giełdy ok. 250 mln zł. Wczoraj kurs jego akcji spadł o 0,1 proc., do 78,60 zł.

– Pieniądze z obligacji przeznaczymy na finansowanie naszej działalności. Chcieliśmy też poprawić strukturę bilansu – mówi „Rz“ Mariusz Klimczak, prezes BOŚ. – Naszym celem było pozyskanie średniookresowego finansowania, tak żebyśmy nie musieli brać udziału w wojnie depozytowej.

Europejscy nadzorcy chcą, żeby banki finansowały długoterminowe kredyty długoterminowymi depozytami lub innymi długoterminowymi środkami. BOŚ też musi się dostosować do nowych reguł.

Reklama
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Reklama
Reklama