29 września 2011 r. kończy się pięcioletnia kadencja obecnego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Stanisława Kluzy. Już teraz trwają jednak spekulacje, czy Kluza ma szansę na kolejną kadencję, a jeśli nie, to kto go zastąpi.
Najczęściej wymienianym przez polityków i finansistów kandydatem jest wiceminister finansów Dariusz Daniluk, który zasiada obecnie w Komisji Nadzoru Finansowego. Kwestie nadzorcze nie są mu obce. W latach 1989 – 2000 pracował na różnych stanowiskach w Generalnym Inspektoracie Nadzoru Bankowego (teraz jest to część KNF), w Departamencie Międzynarodowych Instytucji Finansowych i Departamencie Zagranicznym w NBP. Od 2000 do 2002 r. był dyrektorem Departamentu Nadzoru Wewnętrznego BGŻ, a później przez sześć lat kierował podobnym departamentem, ale w NBP. Od marca 2008 r. jest wiceministrem finansów, nadzoruje rynek finansowy, w tym Bank Gospodarstwa Krajowego, koordynuje współpracę z NBP i zajmuje się kwestiami informatyki w resorcie. Zasiada także w radzie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
Jego konkurentem może być Jerzy Pruski, który obecnie kieruje Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, a także doradza prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu.
Ciekawe jest to, że finansiści twierdzą, że zarówno Dariusz Daniluk, jak i Jerzy Pruski nadają się na to stanowisko i że obaj wiedzą, jak pracuje się w państwowym urzędzie.
Pruski w latach 1998 – 2004 był członkiem Rady Polityki Pieniężnej, a od marca 2004 do lutego 2008 r. pierwszym zastępcą prezesa NBP, gdzie odpowiadał m.in. za kwestie stabilności finansowej. Sam zrezygnował z tego stanowiska, ponieważ nie układała mu się współpraca w ówczesnym szefem NBP Sławomirem Skrzypkiem.