Obligacje kupione z naruszeniem prawa?

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego zadbał o własne dochody

Publikacja: 31.01.2011 02:20

Fundacja FOR proponuje likwidację opłaty od składki pobieranej przez OFE, w tym opłaty na rzecz UKNF

Fundacja FOR proponuje likwidację opłaty od składki pobieranej przez OFE, w tym opłaty na rzecz UKNF.

Foto: Rzeczpospolita

Główny punkt przedstawionego tydzień temu rządowego projektu zmian w systemie emerytalnym zakłada obniżenie składki, która trafia do funduszy emerytalnych. Ma to konsekwencje nie tylko dla przyszłych emerytów i rentowności towarzystw emerytalnych, ale także innych instytucji, jak choćby Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF), rzecznik ubezpieczonych czy ZUS. W czym rzecz?

Towarzystwa płacą prowizje na rzecz tych instytucji od wartości składek, które otrzymują. Jeśli dostaną ich mniej, to i te instytucje otrzymają mniej. Jednak nie UKNF. W projekcie zmian zapisano bowiem, że zmienia się sposób opłaty PTE na rzecz nadzorcy. Nie będzie ona naliczana od składki, ale od wartości aktywów OFE.

– Proponowana zmiana: opłata od aktywów, a nie od składki – jest porządkowa, kwotowo wyjdzie na to samo – zapewnia Łukasz Dajnowicz, rzecznik prasowy UKNF. – Zakres koniecznego nadzoru zależy od aktywów w zarządzaniu OFE. Ustawowe zmiany zwiększą obowiązki nadzoru, bo pojawi się nowa działalność OFE.

Chodzi o to, że będą musiały zaoferować klientom tzw. indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego. Dajnowicz podkreśla, że w Polsce, podobnie jak na świecie, nadzór jest finansowany z obowiązkowych opłat podmiotów nadzorowanych, a nie z podatków.

Obecnie miesięcznie towarzystwa emerytalne odprowadzają 0,1064 proc. składki do nadzoru. Według propozycji rządowej będzie to 0,016 proc. aktywów. – Za 2010 r. byłaby to zbliżona kwota. Ale aktywa rosną szybciej niż składka. To oznacza, że opłata na rzecz urzędu też będzie rosła szybciej – mówi osoba z branży.

Urząd broni się: zaliczki na koszty nadzoru podlegają rozliczeniu do wysokości rzeczywistych kosztów poniesionych w danym roku na funkcjonowanie. – Kwota zaliczek wpłacona ponad poniesione koszty nadzoru jest zwracana poszczególnym podmiotom nadzorowanym uiszczającym zaliczki – mówi Dajnowicz.

Jak inne instytucje płacą na utrzymanie nadzoru?

Banki kwartalnie odprowadzają 0,00525 proc. aktywów na koniec ostatniego miesiąca poprzedniego kwartału (największa część dochodów urzędu), firmy ubezpieczeniowe – miesięcznie 0,0665 proc. składki brutto. Nieco inaczej wygląda sytuacja z instytucjami rynku kapitałowego (m.in. TFI, domy maklerskie). Mają ryczałt kwotowy i płacą za pośrednictwem KDPW i GPW. Podobne do OFE fundusze inwestycyjne mają opłaty za zezwolenia. UKNF uzyskuje przychody bezpośrednio od instytucji, ale także z nałożonych na nie kar.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki[mail=k.ostrowska@rp.pl]k.ostrowska@rp.pl[/mail][/i]

Główny punkt przedstawionego tydzień temu rządowego projektu zmian w systemie emerytalnym zakłada obniżenie składki, która trafia do funduszy emerytalnych. Ma to konsekwencje nie tylko dla przyszłych emerytów i rentowności towarzystw emerytalnych, ale także innych instytucji, jak choćby Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF), rzecznik ubezpieczonych czy ZUS. W czym rzecz?

Towarzystwa płacą prowizje na rzecz tych instytucji od wartości składek, które otrzymują. Jeśli dostaną ich mniej, to i te instytucje otrzymają mniej. Jednak nie UKNF. W projekcie zmian zapisano bowiem, że zmienia się sposób opłaty PTE na rzecz nadzorcy. Nie będzie ona naliczana od składki, ale od wartości aktywów OFE.

Banki
BNP Paribas zaliczył udany kwartał. Zyski były rekordowe
Banki
Wyniki PKO BP pozytywnie zaskoczyły rynek
Banki
W Banku Millennium więcej ugód niż pozwów. Kiedy koniec sagi frankowej?
Banki
Sprzedaż Santander Bank Polska da impuls do dużych przetasowań na rynku?
Banki
ING BSK i Citi Handlowy pokazały dobre wyniki