Aktualizacja: 12.02.2021 08:13 Publikacja: 11.02.2021 21:00
Foto: Bloomberg
Banki od dawna zapowiadały, że w razie unieważnienia umowy frankowego kredytu mieszkaniowego będą domagać się od klientów pieniędzy większych niż tylko wartość nominalna kapitału, który mu wypłaciły. Początkowo była mowa o wynagrodzeniu za bezumowne korzystanie z kapitału. Jednak teraz niektóre banki zmieniają podejście w tym zakresie.
Zaczynają posługiwać się terminem „zwrot" lub „rekompensata kosztów" poniesionych na udzielenie kredytu. Przykładem takiego roszczenia może być to złożone z końcem 2020 r. przez Raiffeisen wobec p. Dziubaków (chodzi o rozliczenie w ramach tzw. teorii dwóch kondykcji, zakładającej, że bank i klient mają osobne roszczenia w ramach rozliczenia po unieważnieniu umowy). Bank domaga się od nich 791 tys. zł (wartość nominalna kredytu w dniu jego udzielenia w 2008 r. wynosiła 400 tys. zł). Skąd taka kwota? Z naszych informacji wynika, że składa się z dwóch części, których podstawą nie jest wynagrodzenie, a zwrot kosztów, a także uwzględnienie kosztu pieniądza w czasie. Pierwsza to 500 tys. zł, które zawiera 400 tys. zł pierwotnego kapitału powiększonego o skumulowaną przez 12 lat inflację (dane zaczerpnięte zostały przez bank z Głównego Urzędu Statystycznego). Tak obliczona waloryzacja powiększa kapitał o 100 tys. zł, co daje 501 tys. zł. Do tego dochodzi 290 tys. zł, których celem jest pokrycie kosztu bezumownego korzystania z kapitału (chodzi o koszty finansowania udzielonego kredytu, bez wydatków operacyjnych, bank je wylicza na podstawie średniej dla całego portfela). Raiffeisen z uwagi na tajemnicę bankową nie komentuje danych dotyczących klientów. Z naszych informacji wynika, że jego roszczenie wobec p. Dziubaków nie jest wyjątkowe, bo złożył około dziesięciu podobnych po unieważnieniu umów.
Europejski Bank Centralny obciął swoją stopę depozytową (traktowaną obecnie jako główna) o 25 pb., do poziomu 3 proc. Było to zgodne z prognozami analityków.
Szwajcarski Bank Narodowy obniżył główną stopę procentową o 50 punktów bazowych, do 0,50 proc. To zaskakujący ruch – ekonomiści ankietowani przez Bloomberga w większości spodziewali się cięcia o 25 pb.
Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) obciął główną stopę procentową o 50 pb., do poziomu 0,5 proc. Analitycy spodziewali się wcześniej cięcia tylko o 25 pb.
– Prezes Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę, abyśmy trzymali się marca 2025 r. jako początku dyskusji o obniżkach stóp procentowych. Nie wiem, dlaczego to zrobił – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” dr Ludwik Kotecki, członek RPP.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Były prezes państwowego banku China Everbright Group został skazany na 12 lat więzienia za defraudację i łapówkarstwo, poinformowała we wtorek państwowa stacja CCTV. Tang Shuangning przyjął korzyści majątkowe o łącznej wartości ponad 11 milionów juanów.
Ponad 70 proc. pracy w branży finansowej może być w pełni wykonywanej przez sztuczną inteligencję lub przy jej wsparciu. Jednak nie musi to oznaczać zwolnień – to wynika z raportu firmy Accenture.
Ujawniamy zbyt wiele informacji o sobie w internecie – twierdzą bankowcy i prawnicy. Dodatkowe ryzyka wywoła rozwój nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji.
Jeszcze przed świętami mBank chce dostarczyć swoim klientom innowacyjne rozwiązanie – możliwość zakupów online bezpośrednio w aplikacji bankowej. To pierwszy taki projekt na rynku.
Umorzenie pożyczki hipotecznej, jeśli w umowie od razu nie był wskazany cel mieszkaniowy, nie korzysta z zaniechania poboru PIT.
O zarzutach dla wcześniejszych władz PKO BP. O tym, jak rozwiązać problem kredytów frankowych i dlaczego nie boi się pozwów za WIBOR. O tym, czy bank będzie partnerem Allegro i dlaczego już dziś zaprasza wszystkich przedsiębiorców - mówi Szymon Midera, prezes PKO Banku Polskiego.
Chiński bank centralny People's Bank of China wznowił w listopadzie kupowanie sztab złota do swych rezerw po 6 miesiącach przerwy.
Złe długi największych przedsiębiorstw podwoiły się w ciągu kilku miesięcy. Na szczęście, przynajmniej na razie, nie jest to jakiś problem systemowy, a „jedynie” efekt kłopotów finansowych kilku korporacji, w tym spółek Skarbu Państwa.
Czy banki zaoferują klientom nowe produkty o bardziej długoterminowym charakterze? Wszystko na to wskazuje. Ale czy Polacy z nich skorzystają? Do tego potrzebna jest m.in. większa wiedza finansowa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas