Nowy rok dobrze rozpoczęły ING i Axa, których miesięczna stopa zwrotu wyniosła odpowiednio 1,09 i 1,02 proc. Najsłabiej wypadły zaś takie OFE, jak Pekao (0,52 proc.), Aegon (0,62 proc.) czy Allianz (0,65 proc.). –
W styczniu rynek akcji był płaski (niewielka zmienność kursów – red.). Nie miał zatem znaczenia udział akcji w portfelu. A raczej zachowanie się poszczególnych sektorów – tłumaczy Adam Kurowski z Axa PTE. Fundusze miały też w styczniu szansę zarobić na obligacjach. Zwłaszcza, jeśli miały ich sporo.
Aktywa funduszy wyniosły na koniec stycznia prawie 182 mld zł.