Reklama

Lehman skarży JPMorgana

JPMorgan Chase istotnie przyczynił się do bankructwa banku inwestycyjnego Lehman Brothers – wynika z pozwu złożonego w nowojorskim Sądzie Upadłościowym przez prawników Lehmana. Domagają się rekompensaty za „dziesiątki miliardów” strat

Publikacja: 27.05.2010 13:47

Lehman skarży JPMorgana

Foto: Associated Press

Legendarny bank inwestycyjny, który splajtował 15 września 2008 r. stając się symbolem kryzysu finansowego, twierdzi, że JPMorgan – najważniejsze źródło krótkoterminowych pożyczek dla Lehmana - kilka dni wcześniej zażądał od niego przekazania dodatkowych 8,6 mld USD zabezpieczeń.

Zarząd JPMorgana miał jakoby wiedzieć o pogarszającej się kondycji Lehmana i postanowił wykorzystać tę sytuację, aby uzyskać od niego wartościowe aktywa. W tym celu zagroził, że przestanie świadczyć domowi maklerskiemu Lehmana usługi rozliczeniowe, jeśli ten nie wpłaci większych zabezpieczeń.

„Gdy Lehman stał na krawędzi bankructwa, JPMorgan jako jego główny bank rozliczeniowy wykorzystał swoją pozycję +pana życia i śmierci+, zmuszając go do serii jednostronnych umów oraz wydania nieodzownych aktywów o wartości miliardów dolarów” – napisano w złożonych w sądzie dokumentach.

Lehman twierdzi, że między 9 a 11 września 2008 r. przekazał JPMorganowi 3,6 mld USD w gotówce i instrumentach rynku pieniężnego, a następnie jeszcze 5 mld USD. W pozwie domaga się jednak nie tylko zwrotu tych środków, ale także odszkodowania.

Jak twierdzą zarządcy masą upadłościową Lehmana, niegdyś czwartego największego w USA banku inwestycyjnego, likwidacja jego aktywów może zająć jeszcze około 5 lat. Po zakończeniu tego procesu, nieuprzywilejowani kredytodawcy mogą otrzymać niespełna 15 centów za każdego pożyczonemu bankowi inwestycyjnemu dolara. Ewentualne zwycięstwo Lehmana w procesie przeciwko JPMorgan mogłoby zwiększyć te rekompensaty.

Reklama
Reklama

- Pozew został złożony w złej wierze, a kosztowny proces jeszcze bardziej uszczupli ograniczoną masę upadłościową Lehmana – ocenił rzecznik JPMorgana Joe Evangelisti.

O niejednoznacznej roli JPMorgana w przededniu upadłości Lehmana wiadomo jednak już od marca, gdy ukazał się raport o tym wydarzeniu. Przygotował go Anton Valukas, szef firmy prawniczej Jenner & Block,były prokurator z Chicago specjalizujący się w zwalczaniu przestępstw finansowych.

Legendarny bank inwestycyjny, który splajtował 15 września 2008 r. stając się symbolem kryzysu finansowego, twierdzi, że JPMorgan – najważniejsze źródło krótkoterminowych pożyczek dla Lehmana - kilka dni wcześniej zażądał od niego przekazania dodatkowych 8,6 mld USD zabezpieczeń.

Zarząd JPMorgana miał jakoby wiedzieć o pogarszającej się kondycji Lehmana i postanowił wykorzystać tę sytuację, aby uzyskać od niego wartościowe aktywa. W tym celu zagroził, że przestanie świadczyć domowi maklerskiemu Lehmana usługi rozliczeniowe, jeśli ten nie wpłaci większych zabezpieczeń.

Reklama
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Reklama
Reklama