Do Dumy wpłynął projekt nowelizacji kodeksu karnego. Wprowadza on odpowiedzialność karną na bankowców i windykatorów, którzy „drogą nacisku psychologicznego doprowadzili dłużników do samobójstwa".

Deputowany Oleg Michiejew, który zainicjował prace nad nowymi przepisami, tłumaczył, że nie posiadający wystarczającej finansowej wiedzy obywatele biorą drogie kredyty, a instytucji ich udzielają, wiedząc, że klient nie ma szans na spłatę.

Autorzy zmian wyjaśniają, że banki działają w złej wierze, nawet gdy nie naruszają obowiązującego prawa. Dłużnicy są poddawani nie tylko presji psychicznej, ale i „surowemu postępowaniu, są poniżani w swojej ludzkiej godności, co kończy się targnięciem na życie".

Problem jest w Rosji poważny; ministerstwo gospodarki wcześniej opracowało rozporządzenie ograniczające kontakty banku i firm windykacyjnych z dłużnikiem do pory dziennej i maksymalnie dwóch wizyt na dobę.

Obecnie zalegający ze spłatami są nieustannie zastraszani i nachodzenie, także nocą i w święta. Za doprowadzenie do samobójstwa bankier i windykator może dostać do 5 lat kolonii karnej.