Bankowy plan ratowania SKOK

Za tydzień powinno być gotowe finalne stanowisko Związku Banków Polskich w sprawie udziału banków w ratowaniu SKOK. Nad tą koncepcją pracuje też zespół ekspertów EY. Zostanie przedstawiona m.in. Komisji Nadzoru Finansowego, Ministerstwu Finansów oraz BFG.

Publikacja: 02.05.2014 07:00

Bankowy plan ratowania SKOK

Foto: Bloomberg

- W ciągu najbliższego tygodnia, może dziesięciu dni, będzie wypracowane finalne stanowisko w tej sprawie – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. – Na wypadek  sytuacji, w której  byłaby potrzeba angażowania sektora bankowego do restrukturyzacji Kas,  szukaliśmy systemowych rozwiązań, które by stabilizowały system finansowy. Przewidują one wykorzystanie kilku instrumentów, w zależności od sytuacji – mówi Pietraszkiewicz.

Nie chce podać, jakie konkretne rozwiązania wchodzą w grę. Jednak wiadomo, że bankowcy chcą, by kluczową rolę w restrukturyzacji kas odegrał Bankowy Fundusz Gwarancyjny.

- Wśród preferowanych rozwiązań jest  utworzenie banku pomocowego, który mógłby przejmować i restrukturyzować aktywa  kas. Jego akcjonariuszem  byłby BFG – mówi jeden z bankowców.  Banki nie chcą przejmować upadających kas, choć do tego namawia je Komisja Nadzoru Finansowego. Kilka dostało już  propozycję przejęcia konkretnych kas.

Nie przekonuje ich jednak argumentacja KNF, że przejmowanie kas przez banki będzie tańsze niż ich upadłość.

Kilkanaście dni temu w wywiadzie dla „Rz"

, Wojciech Kwaśniak wiceprzewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, mówił, że ewentualne upadłości są droższe zarówno dla systemu bankowego, jak i systemu SKOK, niż restrukturyzacja oparta na przejęciach przez ekonomicznie zdrowe podmioty. Podkreślał też, że  banki nie mówią w tej sprawie jednym głosem.  Tymczasem banki bronią się przed takim rozwiązaniem, podając kolejne argumenty.

- Są kasy, które spełniają wszystkie przesłanki do upadłości – mówi jeden z bankowców. Tłumaczy, że pozwoliłaby ona na rozwiązanie niekorzystnych umów dla kas, a tam wiele czynności jest wykonywanych na podstawie umów outsourcingowych zawieranych na długie okresy. - W przypadku przejęcia takiej kasy przez bank nie ma możliwości zerwania takich umów bez płacenia kar – dodaje nasz rozmówca.

Z naszych informacji wynika, że według analiz EY tylko 15-20 kas, które reprezentują 20 proc. aktywów tego sektora, jest w miarę stabilnych kapitałowo. Kolejne 20-25 kas plus największa Kasa Stefczyka (łącznie 55 proc. tego sektora) jest w sytuacji, którą można określić jako trudną.  Natomiast co najmniej 15 kas (25 proc. sektora)  jest w sytuacji, którą można określić jako bardzo złą.

Banki
Wyniki PKO BP pozytywnie zaskoczyły rynek
Banki
W Banku Millennium więcej ugód niż pozwów. Kiedy koniec sagi frankowej?
Banki
Sprzedaż Santander Bank Polska da impuls do dużych przetasowań na rynku?
Banki
ING BSK i Citi Handlowy pokazały dobre wyniki
Banki
Kryptowalutowa afera korupcyjna na Litwie. Zamieszany urzędnik banku centralnego