Reklama

Egzamin zawodowy 2018 - podsumowanie

28 godzin – tyle łącznie mieli młodzi prawnicy starający się o tytuł adwokata i radcy prawnego na rozwiązanie zadań na końcowym egzaminie.

Aktualizacja: 26.03.2018 11:09 Publikacja: 25.03.2018 16:16

Egzamin zawodowy 2018 - podsumowanie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Zobacz podsumowanie: dzień pierwszy, dzień drugidzień trzeci

W piątek odbyła się ostatnia część prawniczych egzaminów zawodowych. Był to najdłuższy, bo ośmiogodzinny blok, podczas którego rozwiązywano zadania z prawa administracyjnego oraz zasad wykonywania zawodu i etyki.

– Egzamin adwokacki w Warszawie przebiegł bez żadnych problemów. Kazusy w ramach egzaminu oceniam wstępnie jako niebudzące wątpliwości, czytelne, a miejscami dość oczywiste. Część aplikantów skończyła sporządzanie pism przed upływem ustalonego czasu – mówi Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie.

Na egzaminie adwokackim kazus z prawa administracyjnego sprowadzał się do napisania skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Sprawa dotyczyła sprawy budowlanej. Mieszkanka jednego z bloków zgłosiła do nadzoru budowlanego, że z klimatyzacji zainstalowanej w banku – który znajdował się pod jej lokalem – dochodzą w nocy odgłosy. W związku z tym kobieta nie mogła spać. Musiała wręcz leczyć się neurologicznie. Nadzór po przeprowadzeniu inspekcji stwierdził brak naruszeń i postępowanie umorzył. Trzeba było więc zachęcić go do działania.

Profesjonalizm i etyka

Zadanie z etyki i zasad wykonywania zawodu oparte zostało na historii adwokata prowadzącego kancelarię we wspólnocie biurowej z detektywem. Mecenas nie zapewniał dyskrecji swoim klientom, ponieważ spotkaniom z nimi detektyw mógł się przysłuchiwać, to również m.in. bezceremonialnie powoływał się na wpływy u prokuratora.

Reklama
Reklama

Aplikantom radcowskim przyszło natomiast sporządzić pismo w sprawie pełnomocnika z urzędu, który nie dbał o interes swojego klienta.

W ocenie prof. Piotra Kardasa, wiceprezesa Naczelnej Rady Adwokackiej, egzamin z etyki odgrywa niebagatelne znaczenie przy sprawdzaniu kompetencji zawodowych przyszłych profesjonalnych pełnomocników.

– Funkcjonowanie prawników oparte jest na znajomości obowiązujących regulacji prawnych, reguł wykładni oraz sposobów stosowania prawa. We wszystkich obszarach etyka zawodowa, deontologia i wypracowane przez lata standardy postępowania mają fundamentalne znaczenie. Nie sposób wykonywać profesjonalnie funkcji prawnika, nie znając zasad etyki zawodowej – podkreśla prof. Kardas.

Czy były niespodzianki? Radca prawny Zbigniew Tur, wiceprezes Krajowej Izby Radców Prawnych, zwraca uwagę, że zmieniły się paroletnie tendencje.

– W części dotyczącej prawa karnego w ostatnich latach egzaminowany aplikant miał wczuć się w rolę oskarżyciela posiłkowego, a obecnie staje po drugiej stronie, w roli obrońcy. W części egzaminu dotyczącego prawa cywilnego też nastąpiła zmiana. Pojawiło się postępowanie nieprocesowe – zauważa.

Jednolite zadania

– Egzamin radcowski to duże obciążenie dla zdających i spory wysiłek dla organizatorów. Według wstępnych opinii dla zdających najtrudniejszą częścią było prawo gospodarcze, gdzie tym razem ich zadaniem było napisanie pozwu na podstawie bardzo ciekawego stanu faktycznego. – Osobiście uważam, że w tym roku wszystkie części egzaminu były dość wymagające. Myślę jednak, że nasi aplikanci poradzą sobie dobrze – dodaje radca prawny Włodzimierz Chróścik, dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie.

Reklama
Reklama

Ciekawymi spostrzeżeniami dzieli się też stołeczna aplikantka adwokacka Joanna Tkaczyk, która podchodziła do egzaminu . Analizując treści zadań z trzech pierwszych dni, można było odnieść wrażenie, że kazus z prawa karnego był przygotowany przez praktyków, zadania z prawa cywilnego i gospodarczego najprawdopodobniej zaś już przez teoretyków. Powód? W przypadku choćby bloku z prawa gospodarczego napisać należało umowę sprzedaży. Strony kontraktu były jednak dość specyficzne.

– Najwięcej problemów przysporzyło bardzo rzadko występujące w obrocie gospodarczym zadanie w postaci zawarcia umowy sprzedaży znacznej wartości pomiędzy spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji a spółka komandytową. Problem interesujący od strony uniwersyteckiej, natomiast dla praktyków dość teoretyczny – zauważa Tkaczyk.

W ocenie dziekana Chróścika należałoby pomyśleć o wprowadzeniu zmian w zakresie prawniczych egzaminów zawodowych.

– Dla mnie osobiście, ale myślę, że zgodzi się ze mną wiele osób, dotychczasowa formuła różnych zadań egzaminacyjnych na egzaminie radcowskim i adwokackim nie ma już sensu. Z wyjątkiem zadania z etyki – wskazuje. I przypomina, że oba zawody mają już te same kompetencje.

2219 osób zostało w tym roku dopuszczonych do egzaminu adwokackiego

2755 ?osób zostało w tym roku dopuszczonych do egzaminu radcowskiego

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama