To nowa funkcja działającej od półtora roku niekomercyjnej strony internetowej.
– Uruchomiliśmy ją dwa tygodnie temu – mówi Maciej Malecha, jeden z trójki warszawskich adwokatów-założycieli portalu. – Może się przydać, gdyż aplikantów w obu korporacjach jest bardzo dużo, a po wrześniowych egzaminach jeszcze ich przybędzie.
Nowe narzędzie informatyczne nie jest tablicą ofert ani pośrednictwa pracy, raczej dyskrecjonalną skrzynką kontaktową. Adwokat czy radca, który poszukuje aplikanta, po zalogowaniu się do systemu wypełnia formularz, określając swoje oczekiwania. Zaznacza, czy oferuje patronat, zwykłą współpracę czy też umowę o pracę. Konkretyzuje wymagania: czy ma to być aplikant adwokacki czy radcowski, którego roku, z jakim doświadczeniem, znajomością języków. Może też wskazać, że potrzebuje kogoś z prawem jazdy.
Z kolei aplikanci, którzy poszukują patronów, mogą przesłać do serwisu swoje oferty, przedstawić atuty. System wyszuka takie, które odpowiadają konkretnemu zapotrzebowaniu, i wynik takiej wstępnej selekcji trafi do poszukującego wraz z danymi kontaktowymi aplikantów. On zaś zdecyduje, z kim się spotka i porozmawia o współpracy. Inna opcja jest taka, że to aplikant, który złoży swoją ofertę w systemie, dostanie propozycję od prawnika oraz kontakt do niego (ale tylko wówczas, gdy adwokat wybierze taką formę).
Twórcy portalu mają pomysły na dalszą jego rozbudowę. – Chcemy utworzyć forum dla aplikantów, które ułatwiłoby im szkolenie zawodowe. Mogliby dzięki niemu wymieniać się na przykład notatkami czy nagraniami z wykładów – wyjaśnia Marek Malecha.