Jak banki wykorzystują nowe technologie?
Ostatnie kilkanaście miesięcy pandemii istotnie wpłynęło na rozwój cyfrowych rozwiązań w niemal wszystkich branżach gospodarki, a w szczególności w sektorze bankowym, dla którego kluczowe stało się dostosowanie do nowej rzeczywistości i zaoferowanie jak najlepszego wsparcia dla swoich klientów. Dla każdego banku klienci to najcenniejsze aktywo. Niemal wszystkie banki dodatkowo zintensyfikowały wysiłki w kierunku transformacji cyfrowej jako odpowiedzi na wprowadzony lockdown. Jednocześnie klienci wymagają od banków najnowocześniejszych rozwiązań i sprawnej obsługi, a stosowane technologie są narzędziem pozwalającym osiągnąć te cele. Z naszych obserwacji wynika, że liderzy sektora, zaawansowani technologicznie, koncentrują swoją uwagę między innymi w zakresie możliwości wykorzystywania sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, przenoszenia procesów obliczeniowych do chmury (cloud computing) oraz automatyzują i robotyzują procesy back office'owe.
Jakie znaczenie mają te trzy obszary?
Dalsza automatyzacja procesów i przechodzenie w większym stopniu na chmurę obliczeniową to dla banków konieczność ze względów na optymalizację kosztów i możliwość elastycznego oraz efektywnego działania. Chmura to dla branży wprawdzie początkowo nieco wyższe nakłady inwestycyjne, ale w dłuższej perspektywie możliwość sporych oszczędności, również w kontekście skalowalności i szybkości wdrożenia nowych rozwiązań. Wykorzystywanie potencjału, jakie daje przenoszenie przynajmniej części działalności do chmury, to także możliwość szybkiego i sprawnego zwiększenia skali usług dzięki dostępowi do niemal nieograniczonych możliwości obliczeniowych. Zastosowanie mechanizmów uczenia maszynowego czy szerzej, sztucznej inteligencji, może być bardziej odczuwalne przez klientów, bo to technologia pomagająca w automatyzacji i robotyzacji, jest wykorzystywana m.in. w voicebotach na infoliniach bankowych, pomaga przy weryfikacji tożsamości i autentyczności dokumentów podczas zakładania kont zdalnie, przypomina o płatnościach, stosowana jest w procesach tzw. miękkiej windykacji. Tu skala zastosowań będzie systematycznie rosła.
Płatności bezgotówkowe stają się coraz powszechniejsze dzięki rosnącej liczbie punktów akceptacji, wydawanych kart zbliżeniowych i wykorzystaniu smartfonów czy smartwatchów. Co dalej?