Reklama

Nieubezpieczony pacjent to sprawa szpitala - wyrok SN o finansowaniu nadwykonań ratujących życie

Wydatków na leczenie nieuprawnionych do finansowania z NFZ do 2013 r. Fundusz nie zwraca placówkom. Nie ma bowiem do tego podstawy prawnej.

Publikacja: 10.06.2019 19:00

Nieubezpieczony pacjent to sprawa szpitala - wyrok SN o finansowaniu nadwykonań ratujących życie

Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski

To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego. Kolejne w ostatnim czasie orzeczenie precyzujące zasady rozliczania tzw. nadwykonań ratujących życie.

Czytaj też:

Sąd Najwyższy w sprawie zasad płacenia za nadwykonania ratujące życie w stanach nagłych

Sąd: NFZ powinien płacić za ratowanie życia nieubezpieczonych

Kwestia ta wynikła w sprawie, w której jeden ze szpitali wojewódzkich pozwał Narodowy Fundusz Zdrowia, domagając się 530 tys. zł za nadwykonania w sytuacji zagrożenia życia (tylko w jednym roku), ale w tej grupie pacjentów było pięć osób nieubezpieczonych i nienależących do grup zrównanych z ubezpieczonymi czy to ze względu na ich status, czy chorobę. W każdym razie nie były w stanie tego wykazać, a szpital zweryfikować.

Reklama
Reklama

Koszt ich leczenia wyniósł 55 tys. zł i Sąd Okręgowy oraz Apelacyjny w Warszawie żądaną kwotę zasądziły, wskazując, że ponieważ szpital miał obowiązek udzielić im pomocy, w konsekwencji należy się mu wynagrodzenie.

NFZ nie zgodził się z werdyktem i odwołał się do Sądu Najwyższego, a jego pełnomocnik Andrzej Sidorko, radca prawny, argumentował, że NFZ pokrywa placówkom medycznym wynagrodzenia za leczenie bardzo wielu kategorii pacjentów, zarówno objętych powszechnym obowiązkowym lub dobrowolnym ubezpieczeniem zdrowotnym, jak i licznych innych kategorii, jak małoletni czy mający w Polsce status uchodźcy albo też kobiety w ciąży – NFZ jest tylko pośrednikiem w przekazywaniu pieniędzy za ich leczenie szpitalom.

– Niełatwo znaleźć osoby, których leczenia NFZ by nie finansował, ale i często w tych sytuacjach chodzi o trudne leczenia, np. powypadkowe –mówił pełnomocnik NFZ.

Problem osób nieuprawnionych do leczenia już dawno zauważono, z początkiem 2013 r. zmieniono jednak przepisy i NFZ pokrywa szpitalom wydatki za leczenie wszystkich osób, które udokumentują albo oświadczą, że mają prawo do leczenia (są ubezpieczone).

Sąd Najwyższy przychylił się do tej argumentacji.

– Do 2013 r. nie było przepisu zobowiązującego NFZ do finansowania takich leczeń – wskazała w uzasadnieniu wyroku sędzia SN Marta Romańska.

Reklama
Reklama

W konsekwencji SN zmniejszył zasądzoną szpitalowi kwotę o sporne 55 tys. zł.

Wyrok SN jest ostateczny.

Sędzia dodała na marginesie, że można by ewentualnie rozważać, czy nie doszło w tej kwestii do zaniedbania legislacyjnego, ale nie była ona podnoszona w tej sprawie.

Dodajmy, że od 2013 r. NFZ może wystąpić w stosunku do pacjenta, który podał nieprawdziwie, że ma prawo do sfinansowania leczenia, ze swego rodzaju regresem, by zwrócił mu wydatek na leczenie.

Sygnatura akt: I CSK 262/18

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama