Refundacja: Leki tworzone w Polsce będą promowane przy wpisie na listę

Na listę refundacyjną w pierwszej kolejności trafią medykamenty firm, które produkują w kraju.

Publikacja: 17.01.2016 15:01

Refundacja: Leki tworzone w Polsce będą promowane przy wpisie na listę

Foto: 123RF

Komisja Ekonomiczna w Ministerstwie Zdrowia, negocjując z firmami farmaceutycznymi ceny leków, będzie brała pod uwagę, czy dana firma prowadzi działalność w Polsce. Takie zamiany w polityce refundacyjnej zapowiada wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda.

– Chcemy w sposób szczególny traktować firmy, które tutaj prowadzą działalność biznesową. Nieważne, czy mają polski czy zagraniczny kapitał, ale czy otwierają w Polsce fabryki, laboratoria, prowadzą badania, produkują leki i je eksportują. Powinniśmy ten wysiłek doceniać, bo ma on wpływ na potencjał rozwoju państwa – zapowiada wiceminister zdrowia.

Okazuje się, że ma do tego podstawę prawną. Czyli wcale nie musiałby zmieniać ustawy refundacyjnej. Już dziś jej art. 25 wskazuje, że firma farmaceutyczna, składając do Ministerstwa Zdrowia wniosek o objęcie jej leku refundacją, wskazuje miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.

Co więcej, art. 13 tej samej ustawy zakłada, że kiedy minister zdrowia ustala cenę leku trafiającego na listę refundacyjną, powinien brać pod uwagę działalność naukową i inwestycyjno-badawczą producenta tego leku na terenie Polski i innych krajów Unii Europejskiej.

– Dotychczas to kryterium nie było brane pod uwagę. Chcemy to zmienić – mówi wiceminister Łanda.

Zmiana podejścia może mieć szczególny wpływ na firmy krajowe, skupione m.in. w Polskim Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego. Krajowy przemysł produkuje głównie generyki, czyli tańsze zamienniki leków oryginalnych.

– Słuszne jest promowanie firm dostarczających wartości dodanej w Polsce – mówi Krzysztof Kopeć, dyrektor prawny w Związku. Podkreśla jednak, że w najbliższych latach będzie to trudne do zastosowania, ponieważ duże negocjacje między firmami farmaceutycznymi a ministerialną Komisją Ekonomiczną zakończyły się pod koniec grudnia 2015 r.– Na początku stycznia minister zdrowia wydał firmom farmaceutycznym przeważnie na trzy lata decyzje administracyjne, mocą których wpisał ich produkty na listę refundacyjną – dodaje Krzysztof Kopeć.

Kolejne duże negocjacje w resorcie zdrowia, uwzględniające wkład w firm w rozwój polskiej gospodarki i nauki, będą miały szansę odbyć się dopiero w 2019 r.

Faktem jest, że firmy produkujące w naszym kraju są pod presją niższych cen farmaceutyków przyjeżdżających do nas np. z Indii czy Chin. Trudno z nimi konkurować, bo niższe ceny leków z Azji wywierają nacisk na ceny leków produkowanych w Polsce.

Oprócz zmian w negocjacjach z producentami leków resort zdrowia planuje także wprowadzić inne zasady wydawania decyzji refundacyjnych o objęciu danego leku refundacją.

Tu będzie już jednak niezbędna nowela ustawy refundacyjnej. Chodzi o sztywne określanie, że decyzja o refundacji leku obowiązuje przez dwa, następnie trzy lata, a potem pięć lat.

– To nie ma żadnego uzasadnienia, utrudnia negocjacje z firmami – mówi Krzysztof Łanda.

Chodzi o to, że już w momencie wydawania decyzji refundacyjnej minister zdrowia często wie, iż wkrótce na rynku pojawi się silny i dobry konkurent danego leku.

–Wydawanie decyzji na kilka lat w tej sytuacji nie ma sensu. Musimy mieć możliwość wydania jej nawet na kilka miesięcy. Im więcej mamy do dyspozycji elastycznych mechanizmów, tym lepiej – dodaje Łanda.

Resort zdrowia pracuje więc nad dużą nowelą ustawy refundacyjnej, której projekt może ujrzeć światło dzienne za kilka miesięcy.

">

Komisja Ekonomiczna w Ministerstwie Zdrowia, negocjując z firmami farmaceutycznymi ceny leków, będzie brała pod uwagę, czy dana firma prowadzi działalność w Polsce. Takie zamiany w polityce refundacyjnej zapowiada wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda.

– Chcemy w sposób szczególny traktować firmy, które tutaj prowadzą działalność biznesową. Nieważne, czy mają polski czy zagraniczny kapitał, ale czy otwierają w Polsce fabryki, laboratoria, prowadzą badania, produkują leki i je eksportują. Powinniśmy ten wysiłek doceniać, bo ma on wpływ na potencjał rozwoju państwa – zapowiada wiceminister zdrowia.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów