Zamiast smażyć się w słońcu na plaży południa Europy czy w innym zakątku świata, odwiedź któreś z polskich uzdrowisk. Mamy ich aż 45, w różnych regionach kraju. Odkryjesz potencjał rodzimych zasobów naturalnych: siarki, solanek, borowin. I odczujesz, jak wielką mają moc.
O dobroczynnych efektach kuracji przekonasz się nie od razu, lecz z pewnym poślizgiem, czasami dopiero po kilku tygodniach. Za to rezultaty będą naprawdę spektakularne i długotrwałe. Na tyle, że zamarzysz, aby powtórzyć leczniczą podróż do wód.
W uzdrowisku pooddychasz wolnym od smogu powietrzem, odpoczniesz od hałasu i złapiesz kontakt z naturą na czystych ekologicznie terenach. Wszystko w jednym pakiecie.
Mistrzowska siarka
Wodę siarczkową znajdziesz w wielu uzdrowiskach. Zawartość siarki nie przekracza zwykle kilkudziesięciu miligramów na litr, np. w Busku-Zdroju wynosi od 30 do 50 mg H2S.
Prawdziwą rekordzistką świata jest woda ze źródła Malina w Solcu-Zdroju – zawiera aż ok. 900 mg siarki na litr! Z kąpieli w silnie stężonej wodzie skorzystasz w Hotelu Mineral Malinowy Raj oraz znajdującym się tuż obok Hotelu Medical SPA Malinowy Zdrój. Wysokozmineralizowana woda chlorkowo-sodowa (solanka) z bromem i jodem płynie rurociągiem prosto do wanien kąpielowych w hotelu. Dopiero tam ma kontakt z powietrzem, dzięki czemu siarkowodór zachowuje wszystkie swoje właściwości. W hotelu Malinowy Raj znajduje się jedyny w Polsce basen solankowo-siarczkowy. Znanym ośrodkiem siarkowym jest też Busko-Zdrój (niedaleko Solca-Zdroju), gdzie możesz poddać się najróżniejszym zabiegom, w tym kuracji pitnej, która uzupełnia niedobory minerałów oraz pomaga pozbyć się problemów ze skórą.