Przyjęło się uważać, że bieganie to rodzaj sportu, który z powodu swojej mechaniki mocno obciąża stawy kolanowe i z czasem nieuchronnie prowadzi do ich zużycia. To z kolei ma skutkować pojawianiem się stanów zapalnych wewnątrz stawu, bólem, a także skłonnością do urazów.
Tej teorii zdają się przeczyć badania naukowców z Uniwersytetu Brighama Younga, którzy poddali testom laboratoryjnym zdrowych biegaczy w wieku od 18 do 35 lat. Pobrano od nich próbki krwi oraz płynu stawowego z kolan przed 30-minutowym treningiem biegowym oraz po nim.
Czytaj też: Co jeść, by uniknąć bólu stawów
Naukowcy spodziewali się, że po treningu w płynie stawowym badanych będzie można zaobserwować wzrost stężenia markerów stanu zapalnego. Okazało się jednak, że ich ilość nie tylko nie wzrosła, ale wręcz zmalała. – To było dla nas zaskakujące – przyznał autor badań, profesor Matt Seeley.
– Myślę, że to badanie pokazuje, że bieganie może sprzyjać zdrowiu stawów – dodał. Podkreślił jednocześnie, że ma ono charakter pilotażowy, ponieważ ze względu na niewielką próbę osób, na której było przeprowadzone, nie można wyciągać jeszcze ostatecznych wniosków.