Rada miasta może uchylić swój plan

Zabrze skutecznie unieważniło swój miejscowy plan. Huta, która na tym straciła, nie miała interesu prawnego, by skarżyć uchwałę miasta.

Publikacja: 12.10.2016 08:19

Rada miasta może uchylić swój plan

Foto: www.sxc.hu

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny przesądził, że miasto Zabrze miało prawo unieważnić swój własny miejscowy plan dla 40 hektarów gruntów położnych w samym centrum miasta. Spółki i huta Zabrze, do których należą te grunty, nie miały interesu prawnego, by podważyć uchwałę rady miasta podjętą w tej sprawie.

Spór trwał od wielu lat. Rada miasta nie chciała płacić hucie 70 mln zł za nieruchomości, które w miejscowym planie miały być przejęte pod drogi. Istniały tylko na mapie, a w rzeczywistości nikt ich jeszcze nie wytyczył. Walka w tej sprawie toczy się zresztą do tej pory w Sądzie Okręgowym w Gliwicach.

– Chcemy rozwoju tych terenów, ale nie za taką kwotę – tłumaczył dwa lata temu Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.

Władze miasta postanowiły się pozbyć problemu inaczej. Rada podjęła uchwałę  uchylającą plan. Powołała się na art. 54 § 3 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Zgodnie z nim organ, którego działanie (zaniechanie) zostało zaskarżone, może w granicach swej właściwości skargę uwzględnić w całości lub w części do dnia rozpoczęcia rozprawy przed sądem administracyjnym. Jednocześnie miasto wniosło do sądu powszechnego wniosek o oddalenie powództwa huty Zabrze o wykup nieruchomości, argumentując, że odpadła podstawa prawna pozwu.

NSA po raz pierwszy zajął się sporem w 2014 r. Wydał wtedy precedensowy wyrok, że rada miała prawo uchylić swój własny plan. W efekcie po dziesięciu latach przestał on w całości obowiązywać.

Huta i spółki, do których grunt należy, walczyły dalej. Ich skarga po raz kolejny trafiła do WSA w Gliwicach. Ten uznał, że owszem, plan zawierał wiele błędów, ale nie był to powód do uchylenia go w całości.

Od wyroku WSA odwołała się do NSA gmina Zabrze. Twierdziła, że huta i spółki nie mają żadnego interesu prawnego do skarżenia uchwały, co najwyżej faktyczny. We wtorek NSA przyznał gminie rację. Jego zdaniem huta i spółki nie wskazały żadnego konkretnego przepisu, jedynie twierdziły, że brak planu narusza ich prawo własności.

– Powoływanie się na sprawę w sądzie okręgowym jest również chybionym argumentem – uznał NSA.

sygnatura akt: II SA/ Gl 1543/14

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny przesądził, że miasto Zabrze miało prawo unieważnić swój własny miejscowy plan dla 40 hektarów gruntów położnych w samym centrum miasta. Spółki i huta Zabrze, do których należą te grunty, nie miały interesu prawnego, by podważyć uchwałę rady miasta podjętą w tej sprawie.

Spór trwał od wielu lat. Rada miasta nie chciała płacić hucie 70 mln zł za nieruchomości, które w miejscowym planie miały być przejęte pod drogi. Istniały tylko na mapie, a w rzeczywistości nikt ich jeszcze nie wytyczył. Walka w tej sprawie toczy się zresztą do tej pory w Sądzie Okręgowym w Gliwicach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a