Za równowartość około 287 mln złotych nowy właściciel będzie miał m.in. tzw. panic room, salę kinową z ekranem o szerokości 3,6 metrów, własny bar, salę fitness oraz basen.

Poza tym dom mieści siedem sypialni, sześc łazienek i trzy garderoby wielkości pokojów tzw. powder room. W sumie w domu jest 19 pomieszczeń.

Imponująca rezydencja, tzw. town house, o powierzchni około 1860 metrów kwadratowych znajduje się przy 12 E 69th St, na Upper East Side, a z jej okien widać Central Park.

Dom, który został wybudowany w 1884 roku, ostatni raz został wystawiony na sprzedaż z ceną wywoławczą 114 mln dolarów w 2013 roku. Mimo obniżki ceny do 98 mln nie znalazł nabywcy.

Właścicielem sprzedającym nieruchomości jest miliarder Vincent Viola, który w 2005 roku kupił rezydencję za jedną czwarta obecnej sumy transakcyjnej. Viola, który przez kilka tygodni był kandydatem na sekretarza ds. armii w administracji Donalda Trumpa, przeprowadził gruntowny remont domu, znacznie podnosząc jego wartość i dodając takie udogodnienia jak winda, ogrzewanie podłogowe, pokój gier oraz sauna. Viola zdecydował się też na wystrój wnętrz w stylu francuskiego Wersalu - dużo złota, marmurów i aksamitu oraz pluszu.