Reklama

Macron czyli powrót Bonapartego

Macron próbuje przyciągnąć prawicę, aby przeprowadzić trudne reformy. Na razie niezbyt mu wychodzi.

Aktualizacja: 16.05.2017 11:44 Publikacja: 15.05.2017 19:31

Emmanuel Macron lubi ceremoniał, zachowuje się jak monarcha republikański

Emmanuel Macron lubi ceremoniał, zachowuje się jak monarcha republikański

Foto: AFP

Nowy prezydent trzymał w poniedziałek Francuzów w napięciu przez kilka godzin. W końcu tuż przed 15.00 rzecznik prezydenta wyszedł na dziedziniec Pałacu Elizejskiego i w trakcie konferencji prasowej, która trwała 10 sekund, ogłosił nazwisko nowego premiera: Edouard Philippe.

– Macron próbował skaptować Alaina Juppégo lub któregoś z baronów Republikanów. Ale natknął się na mur. Prawica dopiero po wyborach parlamentarnych w czerwcu chce negocjować z prezydentem z pozycji siły. Stanęło więc na polityku drugiego sortu, to porażka – mówi „Rzeczpospolitej" Guy Sorman, wybitny francuski politolog.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Reklama
Reklama