Już wkrótce oblicze warszawskiej kampanii samorządowej może ulec zmianie. Do tej pory wyglądało na to, że ruch Kukiz'15 nie zrezygnuje z wystawienia własnego kandydata na prezydenta stolicy. Miał nim być Stanisław Tyszka.
Teraz jednak Paweł Kukiz sygnalizuje, że może poprzeć Jana Śpiewaka z Wolnego Miasta Warszawa. – Rozmawiałem już z Pawłem Kukizem. Zgadzamy się w wielu kwestiach dotyczących Warszawy. Najważniejsza jest kwestia uczciwości i proobywatelskiego programu dla miasta – mówi nam Jan Śpiewak, który szykuje się do startu w stolicy. – O żadnej formalnej koalicji nie było jednak mowy. Nam wszystkim zależy na tym, by wybór w Warszawie nie sprowadzał się do wyboru między PiS a PO.
Najprawdopodobniej powstanie wspólna lista do Rady Miasta pod egidą Jana Śpiewaka z udziałem szerokiego spektrum ruchów miejskich, Partii Razem. Trwają też rozmowy z Barbarą Nowacką, szefową Inicjatywy Polskiej.
Na tej liście znajdą się również przedstawiciele niektórych organizacji i ruchów miejskich współpracujących z ugrupowaniem – przede wszystkim stowarzyszenia „Razem dla Białołęki". Taka lista miałaby przełamać duopol PiS–PO w Radzie Miasta.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą" kilka tygodni temu Jan Śpiewak przyznał, że jego celem jest – poza wejściem do II tury – wprowadzenie do Rady pięciu lub sześciu radnych. Podkreśla też, że chciałby, aby w Warszawie powstała trzecia siła rywalizująca z Platformą i PiS. Ostateczna decyzja ze strony ruchu Kukiz'15 jeszcze nie zapadła. – Chłopak zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, bo zadeklarował, że przede wszystkim będzie odnosił się do opinii obywateli – powiedział Paweł Kukiz w czwartek na antenie TVN24.