Rafał Trzaskowski: Trzeba rozmawiać z Gowinem

Nie mówimy o bojkocie wyborów. Decyzję podejmiemy w ostatniej chwili – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

Aktualizacja: 20.04.2020 06:16 Publikacja: 19.04.2020 19:37

Rafał Trzaskowski

Rafał Trzaskowski

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Czy Warszawa jest przygotowana na majowe wybory?

Cyniczni politycy, którzy dążą do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w maju, za nic mają odpowiedzialność za ludzkie zdrowie i życie. Wszystko wskazuje na to, że majowe wybory to temat zastępczy. Za pomocą mediów społecznościowych kontaktuję się cały czas z warszawiakami. Mieszkańcy stolicy pytają mnie o bezpieczeństwo, o funkcjonowanie miasta, o to, jak ratować miejsca pracy. Nikt nie pyta o wybory. To temat, który pasjonuje głównie polityków PiS.

Stolica nie bierze udziału w przygotowaniach do majowych wyborów?

10 maja nie będzie żadnych wyborów. W chaotycznej pogoni za ich nową formułą PiS pozbawił nawet PKW możliwości wydrukowania kart wyborczych.

Czy ja mam wykręcać ludziom ręce, aby brali udział w komisjach wyborczych? Jak zorganizować proces dopisywania się do spisów wyborczych? Dzisiaj główną, najważniejszą, przyświecającą wszystkim obywatelom motywacją powinna być kwestia bezpieczeństwa, a nie doraźny interes polityczny. Rząd powinien wprowadzić stan klęski żywiołowej, a wybory powinny się odbyć wtedy, kiedy będzie to w pełni bezpieczne.

Koalicja Obywatelska będzie namawiać do bojkotu wyborów, co już robi Małgorzata Kidawa-Błońska?

Każda poważna formacja polityczna musi zachować sobie prawo decyzji do ostatniej chwili. Nikt dziś nie mówi o bojkocie wyborów. Dziś jest czas dla wszystkich partii, aby skoncentrować się na przełożeniu wyborów na bezpieczny czas. Próbujemy uzmysłowić wyborcom, że wybory korespondencyjne, które forsuje PiS, są jawną kpiną z demokracji. Wybory powinny się odbyć w późniejszym terminie – wtedy nikt na pewno nie będzie ich kontestował.

KO zmieni kandydatkę na prezydenta?

Mamy kandydatkę na prezydenta, a po przeprowadzeniu równoprawnej kampanii wyborczej w bezpiecznych czasach Kidawa-Błońska ma szansę te wybory wygrać.

Według ministra zdrowia wybory korespondencyjne są bezpieczniejsze niż wybory bezpośrednie.

Niestety, minister zdrowia postanowił się zachować jak polityk PiS, a nie profesor medycyny. Ustawa o wyborach korespondencyjnych póki co nikogo nie obowiązuje. Minister Sasin jest takim dyletantem, że nawet nie wie, ile trwa drukowanie kart wyborczych. Nikt nie wie, jak zapewnić bezpieczeństwo członkom komisji wyborczych w czasach epidemii. Nikt nie wie, jak dostarczyć karty wyborcze wszystkim ludziom, którzy nie przebywają w miejscu zamieszkania, czy obywatelom będącym na kwarantannie. Nikt nie wie, jak zorganizować wybory za granicą. Mam poczucie, że rządzący tracą kontakt z rzeczywistością.

Dlaczego nie przedłużyć kadencji prezydenta o dwa lata, zmieniając konstytucję, tak jak proponuje Jarosław Gowin?

Jarosławowi Gowinowi należy się uznanie, bo jako jedyny polityk z obozu władzy miał odwagę przeciwstawić się woli Kaczyńskiego i przyznać, że wybory w maju to skrajna nieodpowiedzialność. Tylko czy można z Kaczyńskim usiąść do rozmowy o zmianie konstytucji, podczas gdy ten człowiek nie ma najmniejszego szacunku do obowiązującego prawa? Władza ma w ręku instrumenty, które pozwoliłyby jej w sposób zgodny z konstytucją oraz zdrowym rozsądkiem wybrać odpowiedni moment na wybory. Natomiast z Gowinem trzeba rozmawiać o tym, jak ratować Polskę przed szaleństwem.

Jeżeli wybory odbędą się i wygra Andrzej Duda, to KO uzna ich wynik?

Grzechem śmiertelnym PiS byłoby przeprowadzenie wyborów w sposób, który jest podważany przez konstytucjonalistów i przez większość zwykłych ludzi. Jeżeli PiS wbrew konstytucji oraz wbrew woli większości obywateli podejmie tę decyzję, to tym samym podważy legitymizację wyborów. Jednym z głównych powodów tragedii smoleńskiej było nieprzestrzeganie procedur i próba podporządkowania się wizerunkowi twardych ludzi, którzy nawet w najtrudniejszych sytuacjach wykonują symboliczny gest dla ojczyzny. Podobny brak odpowiedzialności i brak szacunku dla procedur widać niestety i dziś. Tak jak tamten samolot nie powinien był wystartować i lądować w krytycznych warunkach, tak te wybory nie powinny być organizowane i przeprowadzane w czasie pandemii. Pogarda dla procedur i pokazanie, że prawicowe elity nie stosują się do zasad, to była odpowiedź PiS na dziesięciolecie tragedii, co wszyscy ze smutkiem obserwowaliśmy 10 kwietnia na placu Piłsudskiego.

Jak Warszawa walczy z pandemią?

Naszym głównym celem jest zabezpieczenie tych, którzy są na pierwszej linii – personelu szpitali, opiekunów w DPS-ach, pracowników komunikacji miejskiej, wolontariuszy. Warszawie podlega dziesięć szpitali i skoncentrowaliśmy się na tym, żeby przede wszystkim zapewnić lekarzom, pielęgniarkom, całemu personelowi medycznemu sprzęt ochrony osobistej. Rząd bowiem zaopatrzył głównie szpitale jednoimienne. Kupujemy także sprzęt specjalistyczny, choćby dodatkowe 30 stanowisk do intensywnej terapii z respiratorami. Opiekujemy się powstańcami, seniorami, pomagamy dostarczać żywność wszystkim tym, którzy są w trudnej sytuacji bytowej. Opiekujemy się bezdomnymi. Staramy się pomagać przedsiębiorcom. Oferowaliśmy możliwość obniżania czynszów, rozkładania opłat na raty. Wspieramy warszawską kulturę na tyle, na ile możemy. Ozonujemy ulice...

Czy Europejska Partia Ludowa, której był pan wiceszefem, będzie lobbowała w Parlamencie Europejskim na rzecz przesunięcia większych środków na pomoc Polsce?

Komisja Europejska wyasygnowała 38 mld euro żywej gotówki na pomoc państwom Unii, z czego Polska mogłaby uzyskać prawie 7 mld euro. Te pieniądze leżą na stole. Teraz trzeba po nie sięgnąć i mądrze je wykorzystać. Unia zaproponowała też system wspólnych zamówień najbardziej potrzebnego sprzętu oraz testów na koronawirusa, ale rząd PiS obudził się w ostatniej chwili, przegapiając wszystkie możliwe terminy.

Premier Morawiecki mówił, że pozostawiono nas samym sobie, a prezes PiS twierdzi, że epidemia pokazuje, iż UE nie zdała egzaminu.

Jarosław Kaczyński jest cynicznym graczem politycznym. Premierowi nie chcę zarzucić kłamstwa, jest widocznie niedoinformowany. Od miesięcy Unia podejmuje ważne działania, aby walczyć z kryzysem – rozluźniła reguły finansowe, zabezpieczyła wspólne zamówienia sprzętu, wyasygnowała realną pomoc finansową, pracuje nad ambitnym pakietem wsparcia unijnej gospodarki – rozmawiamy więc już o kompletnie innej rzeczywistości.

Powiedział pan, że 30 osób w Warszawie zmarło na Covid-19, ale w rządowych statystykach jest ich osiem. Czy rząd przed wyborami manipuluje statystykami?

Od samego początku epidemii, w pismach kierowanych bezpośrednio do decydentów, formułowałem wątpliwości co do przejrzystości statystyk. W Warszawie rejestrowanych było znacznie więcej kart zgonów niż przypadków śmiertelnych, które rząd wykazywał w statystykach. Najpierw tłumaczono nam, że osoby spoza Warszawy wykazywane są w statystykach miejsca zamieszkania, potem, że lekarze nie wypełniają odpowiednich dokumentów. Rozbieżności dalej się utrzymują. 17 kwietnia według oficjalnego komunikatu rządu zmarło 31 warszawiaków, kart zgonu zgłoszonych do warszawskiego urzędu cywilnego było jednak 76, z czego 47 dotyczyło osób zameldowanych w stolicy. Ja nie formułuję żadnych daleko idących wniosków, postuluję tylko, aby system raportowania liczby zakażonych był jak najbardziej przejrzysty i rzetelny. Na tej podstawie przecież wszyscy podejmujemy decyzje, które mają wpływ na zdrowie i życie naszych współobywateli.

Czy Warszawa jest przygotowana na majowe wybory?

Cyniczni politycy, którzy dążą do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w maju, za nic mają odpowiedzialność za ludzkie zdrowie i życie. Wszystko wskazuje na to, że majowe wybory to temat zastępczy. Za pomocą mediów społecznościowych kontaktuję się cały czas z warszawiakami. Mieszkańcy stolicy pytają mnie o bezpieczeństwo, o funkcjonowanie miasta, o to, jak ratować miejsca pracy. Nikt nie pyta o wybory. To temat, który pasjonuje głównie polityków PiS.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej