Kwaśniewski: To mogła być wizyta pożegnalna

Mam wrażenie, że nie tyle Amerykanie wybierali Polskę jako pierwszego gościa, co Polska strona starała się, żeby ta wizyta odbyła się kilka dni przed wyborami - stwierdził w RMF FM były prezydent Aleksander Kwaśniewski, komentując wizytę Andrzeja Dudy w Waszyngtonie

Aktualizacja: 25.06.2020 12:20 Publikacja: 25.06.2020 11:55

Kwaśniewski: To mogła być wizyta pożegnalna

Foto: tv.rp.pl

Spotkanie w Białym Domu Kwaśniewski nazwał "kampanijną ustawką".

Ocenił, że co prawda zwolennikom Andrzeja Dudy miło było słuchać, jak Donald Trump nazywa go swoim przyjacielem i życzy zwycięstwa w wyborach, ale opinii przeciwników to nie zmieni.

- Mam wrażenie, że nie tyle Amerykanie wybierali Polskę jako pierwszego gościa, co Polska strona starała się, żeby ta wizyta odbyła się kilka dni przed wyborami - powiedział Kwaśniewski.

Czytaj także: Dorn: Z wizyty w USA wynikło zdjęcie z siedzącym prezydentem Dudą

Były prezydent stwierdził, że spotkanie Duda-Trump mogło być spotkaniem pożegnalnym dla obu polityków, bo albo jeden, albo obydwaj, mogą po wyborach stracić swoje fotele.

Jednocześnie jednak nie wyklucza takiego obrotu spraw w Polsce, że Duda wygra wybory w pierwszej turze. Przypuszcza natomiast, że im wyższa będzie frekwencja, tym lepszy wynik może uzyskać Rafał Trzaskowski.

Kwaśniewski zapowiedział, że w pierwszej turze odda głos na Roberta Biedronia, którego uważa za "utalentowanego i doświadczonego polityka".

Przyznaje jednak, że niskie notowania sondażowe Biedronia wynikają z popełnienia przez niego błędu "odpuszczenia sobie" walki o druga kadencję prezydenta Słupska.

- Dzisiaj, gdybyśmy mieli do czynienia z prezydentem Słupska, który jest drugą kadencję, który pokazuje konkrety swojej działalności, jego pozycja byłaby silniejsza - mówił Kwaśniewski.

Stwierdził, że wyborcy Lewicy powinni zgodnie w pierwszej turze zagłosować na Biedronia. Uważa jednak, że postąpią tak młodsi, dla starszych Robert Biedroń może się okazać "zbyt postępowy".

Spotkanie w Białym Domu Kwaśniewski nazwał "kampanijną ustawką".

Ocenił, że co prawda zwolennikom Andrzeja Dudy miło było słuchać, jak Donald Trump nazywa go swoim przyjacielem i życzy zwycięstwa w wyborach, ale opinii przeciwników to nie zmieni.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej