Bielan w Polsat News zauważył, że partie tworzące Koalicję Europejską różnią się m.in. w sprawie wprowadzenia w Polsce euro. Temat ten zyskał na popularności w środę, po tym jak prezes PiS Jarosław Kaczyński wysłał w tej sprawie deklarację do lidera PO Grzegorza Schetyny i lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza. Dokument, podpisany już przez Jarosława Kaczyńskiego, zawiera zapewnienie o tym, że Polska przyjmie euro dopiero wtedy, gdy osiągnie poziom gospodarczy państw zachodnich.

Dowiedz się więcej: Kaczyński wysłał do Schetyny i Kukiza deklarację ws. euro

- Mamy z jednej strony PO i Nowoczesną, które są za szybkim wprowadzeniem euro, mamy z drugiej strony PSL, które jest przeciwne wejściu - zauważył Adam Bielan. - Chcemy, żeby wszystkie partie jasno zadeklarowały, jakie jest ich stanowisko ws. szybkiego wejścia do strefy euro - zaapelował.

- To nie jest temat, który my wywołujemy na potrzeby kampanii wyborczej. To temat, który lider Koalicji Europejskiej, Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna sam podniósł, całkiem niedawno, w listopadzie na szczycie EPP w Helsinkach - dodał wicemarszałek Senatu. - Powiedział wyraźnie: jeżeli wrócimy do władzy, jeżeli PO wróci do władzy - PSL również jest członkiem EPP - to jak najszybciej rozpoczniemy prace nt. wprowadzenia Polski do strefy euro. Po drugie, jedna z partii tworząca Koalicję Europejską, partia Nowoczesna, całkiem niedawno przyjęła swój program wyborczy, w którym również opowiada się za bardzo szybką ścieżką dojścia Polski do UE - przypomniał Bielan.

Paweł Kukiz, także w Polsat News, zadeklarował, że podpisze deklarację ws. euro. - Już w marcu 2018 roku złożyliśmy wspólnie z Prawicą RP właśnie projekt uchwały w sprawie obrony złotego jako polskiej waluty. Myślę, że prezes i PiS jednak pochylą się nad tą uchwałą, która w jakiś sposób konsumuje tę deklarację - mówił.