Wśród zdjęć przedstawionych przez amerykański Departament Obrony jest ziarniste, czarno-białe zdjęcie amerykańskich żołnierzy zbliżających się do otoczonej murem posiadłości w północno-zachodniej Syrii, gdzie Bagdadi się ukrywał.
Pentagon opublikował też nagrania ataków z powietrza na grupę bojowników, którzy otworzyli ogień do amerykańskich śmigłowców, które przewiozły amerykańskich komandosów na miejsce ataku na posiadłość Bagdadiego w prowincji Idlib.
Opublikowano również zdjęcia samej posiadłości.
Generał Kenneth McKenzie, stojący na czele Centralnego Dowództwa Sił Zbrojnych USA (CENTCOM) poinformował, że w czasie akcji zginęło dwoje dzieci - a nie, jak mówił wcześniej prezydent Donald Trump troje. Dzieci zginęły, gdy Bagdadi osaczony w tunelu wysadził się w powietrze detonując materiały wybuchowe noszone w tzw. pasie szahida.