Reklama

Turcja: Nie pozwolimy, by terroryści mieli swoje nory w Syrii

Wiceprezydent Turcji Fuat Oktay oświadczył, że Ankara "nie pozwoli, by terrorystyczne nory istniały wzdłuż południowej granicy kraju".

Aktualizacja: 03.02.2019 08:00 Publikacja: 03.02.2019 06:41

Turcja: Nie pozwolimy, by terroryści mieli swoje nory w Syrii

Foto: AFP

arb

Słowa wiceprezydenta - jak informuje turecka Agencja Anatolia - odnosiły się do obecności kurdyjskich Powszechnych Jednostek Ochrony (YPG) w północnej Syrii. Kurdowie z YPG, tworzący Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) to sojusznicy USA w walce z Daesh w Syrii. Turcja uważa jednak YPG za przedłużenie zdelegalizowanej Partii Pracujących Kurdystanu (PPK) uważanej przez Turcję - ale i przez UE oraz USA - za organizację terrorystyczną.

- Terroryści zagrażający naszej południowej granicy nie uciekną przed losem, jaki ich czeka - powiedział Oktay przemawiając do przedstawicieli biznesu i organizacji pozarządowych w mieście Corum.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Reklama
Reklama