Ale ZDM w takich sprawach nie odpuszcza. - Każdą próbę oszustwa w SPPN, co w istocie jest oszustwem wobec innych kierowców korzystających ze strefy, skutecznie piętnujemy. Nawet jeśli musimy wspomóc się decyzją sądu – informuje Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie.
Podczas kontroli jednej z ulic w pobliżu Starego Miasta w stolicy kontrolerzy ZDM zauważyli renaulta bez opłaconego parkowania. Auto miało niemiecką tablicę rejestracyjną – ale naklejkę na szybie już z polskim numerem.
Kontrolerzy wezwali więc na miejsce policję, by wyjaśnić rozbieżność. - Po szybkim sprawdzeniu w naszej bazie danych okazało się, że tę samą niemiecką tablicą w ciągu poprzednich dwóch miesięcy legitymowały się też dwa inne auta – fiat i toyota – podaje ZDM.
Okazało się też, że sama tablica straciła ważność w sierpniu 2019 roku. Kontrolerzy wystawili dokument opłaty dodatkowej.
Obecny na miejscu interwencji właściciel renault tłumaczył policjantom, że nie zmieniał tablic rejestracyjnych, a auto zostało zaparkowane w tym miejscu... przez mechanika.