Duża wartość dodana daje preferencje eksporterom
Umowa ta nie reguluje kwestii jurysdykcji, czyli właściwości sądów danego kraju do rozstrzygania danej kategorii spraw, ani też kwestii uznawania i wykonywania zagranicznych orzeczeń.
– Powyższe oznacza, że nie istnieje obecnie jednolity system współpracy sądowej w sprawach cywilnych i handlowych Zjednoczonego Królestwa z państwami Unii Europejskiej. Zastosowanie konkretnych przepisów umów międzynarodowych lub przepisów prawa krajowego regulujących jurysdykcję będzie zależało od charakteru konkretnej sprawy – wskazują mecenasi Jacek Siński i Julia Balas z kancelarii SK&S Legal, którzy przeanalizowali te niełatwe kwestie.
– W tej sytuacji po 31 grudnia 2021 r. mogą znaleźć zastosowanie m.in. konwencja haska z 2005 r. o umowach dotyczących właściwości sądu – dotyczą one wyłącznej właściwości sądu; oraz umowy międzynarodowe – do niektórych spraw cywilnych, przede wszystkim z obszaru prawa rodzinnego.
Wśród nich konwencje haskie: z 1970 r. o uznawaniu rozwodów i separacji prawnej; z 1980 r. dotycząca cywilnych aspektów uprowadzeń dziecka za granicę; z 1996 r. o jurysdykcji, prawie właściwym, uznawaniu, wykonywaniu i współpracy w zakresie odpowiedzialności rodzicielskiej oraz środków ochrony dzieci, oraz konwencja haska z 2007 r. o międzynarodowym dochodzeniu alimentów na rzecz dzieci i innych członków rodziny – wyliczają prawnicy SK&S Legal. Już tylko to wskazuje, że prawnicy będą mieli więcej pracy w sprawach polsko-brytyjskich.
Podobnie będzie np. w sprawach o likwidację szkody po wypadku drogowym.