W 2015 roku, w szczycie kryzysu uchodźczego w Europie, Kapela udostępnił na YouTube nagranie pt. „Polacy witają uchodźców". Zawiera ono wykonanie „Mazurka Dąbrowskiego" ze zmienionymi przez Kapelę słowami. Jego wersja hymnu zawierała m.in. fragment „Marsz, marsz, uchodźcy, z ziemi włoskiej do Polski, za naszym przewodem łączcie się z narodem" i wzywała do przyjęcia uchodźców do Polski, czemu w 2015 roku sprzeciwiali się rządzący.
Czytaj także: Przeróbka hymnu go nie znieważa - wyrok SN
Sądy pierwszej instancji skazał Jasia Kapelę na karę grzywny w związku z naruszeniem przez niego przepisów Ustawy o godle, barwach i hymnie RP oraz o pieczęciach państwowych. Sąd drugiej instancji podtrzymał ten wyrok, co formalnie wykluczyło możliwość wniesienia kasacji przez naszego klienta. W związku z tym, na prośbę prawniczek Dentons, do sprawy przystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich, dr hab. Adam Bodnar, który złożył kasację do Sądu Najwyższego.
Równolegle, do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wpłynęła skarga, jaką złożyły prawniczki Dentons. „Skarżąc polski wymiar sprawiedliwości wykazaliśmy, że wyrok na poetę to rażąca ingerencja w wolność słowa", mówi mec. Agnieszka Wardak, partner kierująca Zespołem Postępowań Karnych i Wewnętrznych kancelarii. „Stoimy na stanowisku, że Jaś Kapela kierował się pozytywnymi przesłankami, takimi jak pokazanie otwartości Polaków, którzy sami w historii bywali uchodźcami. Cieszę się, że Sąd Najwyższy przychylił się do tej argumentacji i dlatego wycofujemy skargę do ETPCz."
„Ta sprawa jest fundamentalna z punktu widzenia praw człowieka. Spór toczy się o granice swobody wypowiedzi, a decyzja Sądu Najwyższego pokazuje, że zajęcie stanowiska w istotnej debacie publicznej uzasadnia użycie środków wyrazu wybranych przez twórcę, a nie przez sąd" - mówi Joanna Kornaszewska, obrończyni Jasia Kapeli.