Do takiego wniosku doszedł w niedawnym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Sprawa dotyczyła cofnięcia zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych jednemu z przedsiębiorców, który poza sklepem stacjonarnym prowadzi również sklep internetowy, w którym istnieje możliwość zamawiania towaru z dostawą do domu.
Czytaj także: 20 m od szkoły i kościoła do monopolowego to za blisko
Próba rozszerzenia katalogu
Prezydent Poznania uznał, iż zawieranie umów sprzedaży napojów alkoholowych za pośrednictwem Internetu stanowi ewidentne naruszenie przepisów ustawy nakazującej sprzedaż w miejscu określonym w zezwoleniu. W uzasadnieniu swojej decyzji wskazał, że zgodnie z art.18 ust.5 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, wniosek o wydanie zezwolenia na sprzedaż alkoholu zawiera m. in. adres punktu sprzedaży, który zostaje wskazany w zezwoleniu, a zgodnie z art. 18 ust.7 pkt 6 tej ustawy, wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie objętym zezwoleniem może odbywać się wyłącznie w miejscu wymienionym w zezwoleniu.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy zaskarżone orzeczenie. Podzieliło stanowisko, że przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi wyraźnie i jednoznacznie określają zasady oraz warunki ubiegania się o zezwolenie na sprzedaż alkoholu, obrót tymi napojami oraz konsekwencje nieprzestrzegania zasad przy jego sprzedaży. - Próba rozszerzenia katalogu wyszczególnionych w ustawie możliwości sprzedaży internetowej jest bezprawna – podkreśliło kolegium.
W skardze do sądu administracyjnego przedsiębiorca bronił się, podnosząc, iż organy administracji dokonały niewłaściwej wykładni art. 18 ust.7 pkt 6 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi poprzez błędne przyjęcie, że prowadzenie działalności gospodarczej w ramach zezwolenia z wykorzystaniem Internetu nie stanowi działalności gospodarczej w zakresie objętym zezwoleniem tylko przez przedsiębiorcę w nim oznaczonego i wyłącznie w miejscu wymienionym w zezwoleniu.