Dialog społeczny w terenie wróci do urzędów wojewódzkich

Wojewódzkie rady dialogu społecznego nie będą już obsługiwane przez samorządy, bo pochłania to za dużo pieniędzy.

Aktualizacja: 09.08.2016 08:39 Publikacja: 09.08.2016 08:18

Dialog społeczny w terenie wróci do urzędów wojewódzkich

Foto: 123RF

Do konsultacji społecznych trafił projekt nowelizacji ustawy o Radzie Dialogu Społecznego (RDS). Przewiduje on znaczące ograniczenie wpływu marszałków województw na organizację i działanie wojewódzkich rad dialogu społecznego (WRDS). Wyrażają one opinie w sprawach lokalnych pozostających w zainteresowaniu działających w danym województwie związków zawodowych i organizacji pracodawców.

Nie udał się eksperyment z przekazaniem obsługi dialogu społecznego samorządom. Pod rządami poprzednich przepisów dialog społeczny odbywał się na forum Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Ekonomicznych, wojewódzkie komisje dialogu społecznego obsługiwały urzędy wojewódzkie. Po prawie roku funkcjonowania nowych przepisów, gdy dialogiem społecznym zajmowały się samorządy, jego obsługa wróci do urzędów wojewódzkich.

Zmianę przepisów zaproponował Piotr Duda, przewodniczący RDS i szef NSZZ „Solidarność". Wynika z podsumowania pierwszych sześciu miesięcy obowiązywania nowych przepisów.

Okazało się, że w tym czasie wyszły na jaw niedoskonałości nowych przepisów. Z informacji przesłanych przez marszałków wynika, że koszty funkcjonowania WRDS przekroczyły środki zagwarantowane w budżecie na ten cel. Kwota ta w tym roku wynosi 745 tys. zł, a w przyszłym wzrośnie do 760 tys. zł (daje to ok. 46 tys. zł na województwo). Marszałkowie wielokrotnie apelowali do szefa RDS o podniesienie tego limitu. Zdaniem ministra finansów nie ma obecnie możliwości przekazania im tych środków bez nowelizacji ustawy. Poza tym minister finansów stwierdził, że nie można przesunąć pieniędzy od wojewodów na wykonanie tego zadania.

Po przekazaniu zadania organizowania i funkcjonowania WRDS do urzędów wojewódzkich nie będzie już trzeba zwiększać limitów wydatków na ten cel. Wojewodowie mają zmieścić się w kwotach zaplanowanych wcześniej w ustawie.

Co ważne, ustawa przewiduje, że nowe przepisy mają wejść w życie w ciągu 14 dni od ogłoszenia ich w Dzienniku Ustaw. Przepisy przejściowe mają zagwarantować płynne przekazanie obsługi dialogu przez urzędy marszałkowskie do urzędów wojewódzkich. Wojewodowie będą mieli dwa tygodnie od dnia wejścia nowych przepisów w życie na przejęcie tych obowiązków. Zdaniem projektodawcy nie powinni mieć z tym najmniejszego problemu, gdyż przed zmianą przepisów zajmowali się obsługą dialogu i mają w tym duże doświadczenie.

W ciągu 30 dni od wejścia nowelizacji w życie marszałkowie województw mają się rozliczyć z pieniędzy otrzymanych na ten cel w tym roku.

—mrz

etap legislacyjny: konsultacje społeczne

Do konsultacji społecznych trafił projekt nowelizacji ustawy o Radzie Dialogu Społecznego (RDS). Przewiduje on znaczące ograniczenie wpływu marszałków województw na organizację i działanie wojewódzkich rad dialogu społecznego (WRDS). Wyrażają one opinie w sprawach lokalnych pozostających w zainteresowaniu działających w danym województwie związków zawodowych i organizacji pracodawców.

Nie udał się eksperyment z przekazaniem obsługi dialogu społecznego samorządom. Pod rządami poprzednich przepisów dialog społeczny odbywał się na forum Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Ekonomicznych, wojewódzkie komisje dialogu społecznego obsługiwały urzędy wojewódzkie. Po prawie roku funkcjonowania nowych przepisów, gdy dialogiem społecznym zajmowały się samorządy, jego obsługa wróci do urzędów wojewódzkich.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona