Referendum lokalne stanowi główne narzędzie demokracji bezpośredniej samorządu terytorialnego. Otwarty katalog spraw, które mogą zostać poddane pod głosowanie, przyznana mieszkańcom gminy inicjatywa referendalna oraz dosyć prosta procedura przeprowadzania referendum mogłyby skłaniać do wniosku, że stanowi ono skuteczne narzędzie bezpośredniego wpływu mieszkańców na sprawy gminy. Okazuje się jednak, że z powodów zarówno faktycznych, jak i prawnych instytucja referendum lokalnego pełni marginalną rolę w procesie zarządzania sprawami wspólnot gminnych.
W jakich sprawach
Przedmiotem referendum gminnego może być odwołanie rady gminy lub wójta (burmistrza, prezydenta miasta), samoopodatkowanie się mieszkańców na cele publiczne mieszczące się w zakresie zadań i kompetencji organów gminy, sposób rozstrzygania sprawy dotyczącej wspólnoty mieszczącej się w zakresie zadań i kompetencji organów danej gminy, jak również inne istotne sprawy dotyczące społecznych, gospodarczych lub kulturowych więzi łączących daną wspólnotę. Większość przeprowadzanych w Polsce referendów lokalnych dotyczy odwołania organów gminy i, niestety, w wielu przypadkach stanowią one narzędzie walki politycznej, a nawet wstęp do kampanii wyborczej.
Z raportu Kancelarii Prezydenta RP z 6 września 2013 r. na temat referendów lokalnych wynika, że w kadencji 2010–2014 (stan na 6 września 2013 r.) odbyło się 111 referendów w sprawie odwołania organów jednostek samorządu terytorialnego i zaledwie 22 referenda merytoryczne. Jak widać, te ostatnie organizowane są zdecydowanie rzadziej.
Zdarza się również, że wykorzystuje się je jedynie do poznania opinii mieszkańców, a niekoniecznie w celu wprowadzenia konkretnych zmian w gminie. W takich przypadkach wyniki referendum stanowią raczej swego rodzaju wskazówki dla rządzących co do kierunków lokalnej polityki.
Przykład
We wrześniu 2015 r. odbyło się we Wrocławiu referendum lokalne dotyczące spraw merytorycznych z zakresu zarządzania miastem. Jego mieszkańcy pytani byli o budowę metra, ograniczanie ruchu samochodowego w centrum, organizację dużych imprez i rewitalizację miejskich kamienic. Z uwagi na zbyt niską frekwencję (10,58 proc.) referendum było nieważne, jednak nawet gdyby jego wynik był wiążący, sposób sformułowania pytań oraz ich przedmiot powodowały, że wyegzekwowanie przez mieszkańców realizacji wyniku takiego referendum przez organy miasta byłoby w praktyce bardzo trudne.