Projekt uchwały przygotowało dwóch posłów koalicji rządzącej oraz parlamentarzysta z Zielonych.

Autorzy przyjętej dziś uchwały uważają, że skoro w Polsce zagrożone są zasady państwa prawa, tym samym zagrożone są podstawy funkcjonowania całej Unii Europejskiej.

"Izba, po wysłuchaniu wnioskodawców, uznaje, że w procesie powoływania polskich sędziów doszło do ingerencji politycznej.
Izba odnotowuje, że w Izbie Dyscyplinarnej polskiego Sądu Najwyższego wciąż toczy się postępowanie dyscyplinarne przeciwko sędziom. Dzieje się tak pomimo orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, że jest to niezgodne z prawem, ponieważ sędziowie Izby Dyscyplinarnej nie sa niezawiśli.

Izba reprezentantów uważa, że ??w związku z tym w Polsce jest przez to poważnie zagrożona praworządność - podstawa Unii Europejskiej.

Izba jest zdania, że Komisja Europejska nie egzekwuje przestrzegania wcześniejszych orzeczeń Trybunału oraz że procedura wszczęta wobec Polski na podstawie art. 7 nie przyniosła jeszcze żadnych rezultatów.

Mając na uwadze, że art. 90 konstytucji stanowi, iż Holandia wspiera rozwój międzynarodowego porządku prawnego, Izba Reprezentantów wzywa rząd do zbadania i podjęcia niezbędnych kroków - najlepiej we współpracy z podobnie myślącymi państwami UE - do postawienia Polski przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, w związku z naruszeniem obowiązków ciążących na Polsce na mocy Traktatów" - brzmi uchwała przyjęta przez holenderskich parlamentarzystów.

Izba Reprezentantów ma zostać powiadomiona o podjętych krokach do 1 lutego 2021 roku.