Około 75 proc. właścicieli samochodów w Polsce rozszerza obowiązkową polisę OC – wynika z danych Compensa TU Vienna Insurance Group. Obok NNW zdecydowanie najczęstszym dodatkiem do ubezpieczenia jest assistance, czyli pakiet usług niezbędnych, jeśli auto pod domem lub na trasie odmówi posłuszeństwa. Assistance przydało się w ostatnich dniach wielu kierowcom, którzy zmagali się z rozładowanymi akumulatorami, zamarzniętymi drzwiami i paliwem oraz oponami przebitymi na zaśnieżonych dziurach w jezdni.

– Tylko 18 stycznia mrozy i śnieżyce doprowadziły do trzykrotnego wzrostu liczby zgłoszeń w porównaniu ze zwykłym, niezimowym dniem. Ponad 70 proc. z nich to awarie spowodowane głównie niską temperaturą. W 20 proc. przypadków wzywano nas do kolizji – mówi Damian Andruszkiewicz, odpowiedzialny w Compensie za ubezpieczenia komunikacyjne.

Zwraca uwagę, że ubezpieczyciele umożliwiają kierowcom wybór wariantu assistance. Kierowca do pewnego stopnia sam decyduje więc, z jakich usług może w razie problemów na drodze skorzystać oraz w jakiej odległości od domu przysługuje mu holowanie.

Synoptycy zapowiadają, że mroźna zima jeszcze wróci.