Podczas wykonywania przyłącza sanitarnego do domu mieszkalnego operator koparki, uszkodził linię kablową niskiego napięcia. Właściciel koparki został obciążony kosztami koniecznej naprawy, i o jej zwrot zwrócił się do firmy ubezpieczeniowej, gdzie miał wykupioną polisę OC na ten pojazd.
Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania wskazując, iż szkoda powyższa powstała w wyniku zdarzenia nieobjętego ochroną ubezpieczeniową ubezpieczenia komunikacyjnego OC.
Sprawa trafiła do sądu. Podczas rozprawy pełnomocnik ubezpieczyciela podtrzymał stanowisko firmy, tłumacząc, że właścicielowi koparki nie przysługuje odszkodowanie z tytułu zawartej umowy obowiązkowego ubezpieczenia, ponieważ w chwili zdarzenia koparka nie spełniała funkcji komunikacyjnej lub transportowej.
Osią sporu w opisywanej sprawie, była więc kwestia czy koparka w chwili zdarzenia pozostawała w ruchu w rozumieniu art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, czyli czy zdarzenie to objęte było odpowiedzialnością ubezpieczyciela z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.
Rozpatrujący powództwo Sąd Rejonowy w Sokółce (sygn. akt I C 311/14) zaznaczył na wstępie, iż pojęcie ruchu w rozumieniu powyższej ustawy nie jest tożsame z pojęciem ruchu mechanicznego. Zgodnie bowiem z art. 2 ust. 1 pkt 14a ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych wprowadzenie pojazdu do ruchu oznacza wprowadzenie pojazdu na drogę w rozumieniu ustawy prawo o ruchu drogowym, a więc na wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt (art. 2 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym).