We wtorek wojewoda mazowiecki wydał decyzję zezwalającą na rozpoczęcie budowy południowej obwodnicy Warszawy (POW) od węzła Wał Miedzeszyński do węzła Lubelska. Wykonawca inwestycji, firma Warbud, zacznie od prac przygotowawczych, takich jak wycinka drzew czy budowa dróg dojazdowych. Do 2020 r. ma być gotowy 7,5-kilometrowy odcinek z dwoma jezdniami i trzema pasami ruchu w każdą stronę, na którym powstaną dwie estakady nad Mazowieckim Parkiem Krajobrazowym. Ponadto zbudowany zostanie węzeł Patriotów na przecięciu tej ulicy z linią PKP, przebudowana będzie instalacja podziemna oraz urządzenia ochrony środowiska.

Czekają z tunelem
Na środkowym odcinku POW, od węzła Przyczółkowa do węzła Wał Miedzeszyński, trwają od czerwca prace przy budowie mostu przez Wisłę. Natomiast odcinek od węzła Puławska do węzła Przyczółkowa, którego częścią będzie przeszło 2-kilometrowy tunel pod Ursynowem, dopiero czeka na zielone światło. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska jeszcze analizuje uwagi do projektu (wpłynęło ich ok. 7 tys.), więc prace budowlane zaczną się dopiero w przyszłym roku. Cały nowo budowany fragment POW, którego otwarcie zaplanowano na 2020 r., będzie mieć 18,5 km długości i 5 węzłów: Ursynów Zachód, Ursynów Wschód, Przyczółkowa, Wał Miedzeszyński i Patriotów. Przewidziana jest także rezerwa pod dodatkowy węzeł Czerniakowska Bis, pomiędzy węzłami Przyczółkowa i Wał Miedzeszyński.
Pojawia się szansa na przyspieszenie prac nad wschodnią obwodnicą Warszawy, mocno opóźnioną. W ciągu kilku tygodni ma być podpisana umowa na odcinek pomiędzy węzłami Lubelska i Zakręt.
Ciągle jednak nie ma decyzji o ostatecznym przebiegu trasy, oprotestowywanym przez mieszkańców Wesołej.