Pożegnanie z Edo

Tylko do 7 maja można oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie znakomitą wystawę japońskich drzeworytów z kolekcji Jerzego Leskowicza.

Aktualizacja: 05.05.2017 10:05 Publikacja: 05.05.2017 09:56

Foto: Muzeum Narodowe

W żadnej z polskich kolekcji – publicznych i prywatnych – nie ma takiego zbioru. 300 prezentowanych drzeworytów pochodzi z XVIII i XIX wieku. Większość z nich to pierwsze wydania, wyróżniające się intensywną kolorystyką, dlatego Japończycy nazywali je nishiki-e – obrazami brokatowymi. Pozwalają zrozumieć, dlaczego drzeworyty japońskie wywarły tak ogromny wpływ na impresjonistów.

Wystawa zgodnie z tytułem „Droga do Edo” pokazuje malownicze zakątki najważniejszych traktów łączących największe miasta: arystokratyczną, cesarską stolicę Kioto i gwarne, plebejskie Edo (dzisiejsze Tokio), ówczesną siedzibę szoguna.

Możemy podziwiać wiele kompletnych najpiękniejszych cykli pejzażowych, m.in. „Pięćdziesiąt trzy stacje na gościńcu Tokaido” Hiroshige czy „Sześćdziesiąt dziewięć stacji na drodze Kisokaido” Hiroshige i Eisena. Ozdobą kolekcji jest również cykl Hokusaia „Trzydzieści sześć widoków góry Fuji” ze wspaniale zachowanymi: „Wielką falą w Kanagawie” i „Burzą poniżej szczytu”.

Najsłynniejsi twórcy drzeworytów - Sharaku, Hiroshige, Hokusai utrwalili obraz starej Japonii, jej krajobrazy, drogi i bezdroża oraz mieszkańców – zwykłych ludzi zaabsorbowanych codziennymi sprawami, wędrujących w spiekocie i deszczu, pracujących, odpoczywających w przydrożnych zajazdach, a także wielmożów zmierzających konno, w asyście samurajów, na dwór szoguna.

Kolekcjoner zebrał także wiele pierwszych wydań ilustrowanych książek, przewodników po Japonii i map stworzonych przez artystów nurtu ukiyo-e. Wśród nich pierwsze kompletne wydanie z 1703 roku „Ilustrowanej mapy szlaku Tokaido” autorstwa Hishikawy Moronobu oraz fascynujący i rzadki przewodnik po Kioto, wydany w latach 1786—1787 w Osace, zatytułowany „Ilustracje słynnych miejsc cesarskiej stolicy”.

Muzeum Narodowe zaprasza na finisaż 6 i 7 maja. Oprowadzania po wystawie o godzinach: 11, 12 i 16.

W żadnej z polskich kolekcji – publicznych i prywatnych – nie ma takiego zbioru. 300 prezentowanych drzeworytów pochodzi z XVIII i XIX wieku. Większość z nich to pierwsze wydania, wyróżniające się intensywną kolorystyką, dlatego Japończycy nazywali je nishiki-e – obrazami brokatowymi. Pozwalają zrozumieć, dlaczego drzeworyty japońskie wywarły tak ogromny wpływ na impresjonistów.

Wystawa zgodnie z tytułem „Droga do Edo” pokazuje malownicze zakątki najważniejszych traktów łączących największe miasta: arystokratyczną, cesarską stolicę Kioto i gwarne, plebejskie Edo (dzisiejsze Tokio), ówczesną siedzibę szoguna.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl
Rzeźba
Trzy skradzione XVI-wieczne alabastrowe rzeźby powróciły do kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu
Rzeźba
Nagroda Europa Nostra 2023 za konserwację Ołtarza Wita Stwosza
Rzeźba
Tony Cragg, światowy wizjoner rzeźby, na dwóch wystawach w Polsce