Reklama

Konie sprzedawane tylko na papierze. Nie tylko Pride of Poland

Nie tylko tegoroczna aukcja Pride of Poland kończy się skandalem. Identyczna sytuacja miała miejsce po zimowej aukcji.

Aktualizacja: 22.10.2020 06:20 Publikacja: 21.10.2020 18:33

Konie sprzedawane tylko na papierze. Nie tylko Pride of Poland

Foto: shutterstock

„Stadniny w Janowie Podlaskim i Michałowie uzyskały solidny zastrzyk finansowy i to jest dla nich ważne, ale jest to też pokazanie, jak liczą się polskie konie na świecie” – mówił tuż po 51. aukcji na początku sierpnia ówczesny minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Podczas Pride of Poland sprzedano dziesięć koni za łączną kwotę 1 mln 587 tys. euro, z czego aż 1 mln 250 tys. euro uzyskano za dziewięcioletnią klacz Perfinkę.

Tyle że – jak ujawniła „Rzeczpospolita” – państwowa stadnina nie otrzymała pieniędzy za jej zakup – arabska księżniczka nie chce zapłacić za konia, a Perfinkę próbuje się sprzedać „pod stołem” na podstawie umowy cesji praw na Al Jawza Stud (był to licytant poprzedzający ofertę najkorzystniejszą – dawał o 25 tys. euro mniej). Sprawa bulwersuje środowisko hodowców koni – „cesji” za niezapłaconego, choć kupionego, konia nie przewiduje regulamin Pride of Poland.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prywatne bankructwo menadżera państwowej spółki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Reklama
Reklama