„Dlatego też brzydzicie się wszelkim kłamstwem. Niech każdy z was mówi prawdę swemu bliźniemu, bo przecież wszyscy razem jesteśmy członkami tego samego Ciała” – billboard z takim cytatem z Biblii pojawił się właśnie pod warszawską siedzibą TVP.
W całej stolicy podobnych wielkoformatowych plakatów z cytatami z Pisma Świętego zawieszono w sumie kilkanaście. Nie jest to jednak inicjatywa ewangelizacyjna, ale element szerszej akcji wymierzonej w PiS. Została sfinansowana dzięki zbiórce w internecie, a jej twórcy przekonują, że to ewenement na skalę światową.
Reakcja na Lichocką
Za billboardami stoi Spontaniczny Sztab Obywatelski, który tworzą Marcin Mycielski i Bartosz Kramek. Są związani z nielubianą przez PiS Fundacją Otwarty Dialog, jednak przekonują, że w tej sprawie działają niezależnie od niej.
W 2017 roku Bartosz Kramek opublikował głośny tekst „Niech państwo stanie: wyłączmy rząd!” z instruktażem, „jak powstrzymać zamach PiS na rządy prawa w Polsce”. Jeden z 16 punktów przewidywał „wszechobecne ulotki, postery i billboardy” obnażające patologie władzy.
– Nikt tego nie podchwycił. Po trzech latach sami spontanicznie postanowiliśmy zrealizować ten pomysł w oparciu o swego rodzaju fundusz obywatelski. Efekt przerósł nasze oczekiwania – mówi Kramek.