Chaos na ulicach Hongkongu. Policja użyła gazu i armatek

Oddziały prewencyjne policji użyły gazu łzawiącego oraz armatek wodnych przeciwko protestującym pod budynkiem parlamentu przeciwko kontrowersyjnej ustawie o ekstradycji.

Aktualizacja: 12.06.2019 10:46 Publikacja: 12.06.2019 10:28

Foto: AFP

qm

W środę Rada Legislacyjna Hongkongu przełożyła debatę nad projektem kontrowersyjnych przepisów o ekstradycji do Chin. Uczyniła to pod naciskiem tysięcy protestujących, głównie młodych ludzi, którzy ubrani na czarno próbowali zablokować dostęp do obiektów rządowych z zamiarem uniemożliwienia przeprowadzenia debaty.

To, co wyglądało początkowo na względnie spokojną demonstrację, zamieniło się w zamieszki ok. godz. 15.30 lokalnego czasu. Szef miejscowej policji potwierdził, że przeciwko demonstrującym użyto gazu łzawiącego i armatek wodnych, strzelano w ich kierunku także gumowymi kulami. Reakcja policji nastąpiła po tym, gdy demonstranci zignorowali polecenie zatrzymania się za metalowymi barierami. Po kilku nieudanych próbach tłum przeprowadził skuteczny szturm na parlament, a oddziały prewencji użyły gazu, by go odeprzeć.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
Porażka migracyjnej polityki Trumpa? Sondaż nie pozostawia złudzeń: migranci są potrzebni Stanom Zjednoczonym
Społeczeństwo
Dwanaście dni w australijskim buszu. Niemiecka turystka odnaleziona
Społeczeństwo
Szwecja przestanie adoptować dzieci z innych krajów? Raport specjalnej szwedzkiej komisji wspomina o Polsce
Społeczeństwo
Młodzi Polacy wątpią w demokrację. Są wyniki sondażu
Wspomnienie
Julian McMahon, gwiazda „Fantastycznej Czwórki” i „Nip/Tuck”, zmarł w wieku 56 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama