Jak informuje Polskie Radio, do szpitali trafiły 23 osoby, które zostały ranne w wypadku, do którego doszło w czeskim Brnie. Ich obrażenia nie są jednak bardzo poważne. 

 

Przyczyną zderzenia miał być błąd jednego z maszynistów. Mężczyzna zignorował sygnał zatrzymania.

Z pociągów ewakuowano około 200 osób. Odwołano także 10 pociągów regionalnych i na godzinę wstrzymano ruch. Jak podaje Polskie Radio, wstępne szacunki wskazują, że straty wyniosły około pół miliona koron czeskich.