"Rezydent" w głosowaniu internautów uzbierał 25 proc. głosów, wyprzedzając "smog" (18 proc.) i "puszczę" (23,5 proc.). To ostatnie słowo wyróżnione zostało jednak przez kapitułę konkursu.
– Smutne, że o "puszczy" piszemy przy okazji kataklizmów i nieszczęść, choć przecież większości z nas ten arcylas, a i nawet niewielki lasek miejski, kojarzy się z wytchnieniem i spokojem, ze zbieraniem grzybów, głosami ptaków, zapachem, cieniem – słowem: ze "skogsbad", czyli leśną kąpielą, którą Szwedzi umieścili wśród najczęstszych nowych słów w swoim języku. Oby w polszczyźnie "puszcze" i lasy gościły już tylko w takim kontekście – napisali w opublikowanym uzasadnieniu językoznawcy z Instytutu Języka Polskiego UW, organizatorzy plebiscytu na Słowo roku.