Odrzucenie spadku przez dziecko a prawo do zachowku dla wnuka - pytanie do SN

Czy odrzucenie spadku przez dziecko zmarłego pozbawia wnuka prawa do zachowku? Ma to rozstrzygnąć Sąd Najwyższy.

Aktualizacja: 06.05.2019 18:35 Publikacja: 06.05.2019 17:25

Odrzucenie spadku przez dziecko a prawo do zachowku dla wnuka - pytanie do SN

Foto: Adobe Stock

O rozstrzygnięcie tej ważnej kwestii zwrócił się do SN poznański sąd okręgowy, ważnej dlatego, że odrzucanie spadków jest coraz częstsze (głównie z powodu mizerii spadku), a o skutkach odrzucający często nie wiedzą lub zapominają. Zasada jest taka, że po odrzuceniu spadku w miejsce odrzucającego wchodzą jego dzieci lub wnuki.

Czytaj też:

Odrzucenie spadku po ojcu nie pozbawia udziału w spadku po dziadkach

Zachowek: kiedy sąd może obniżyć jego wysokość

Córka nie chce, wnuk chce

Kwestia ta wynikła w sprawie, w której wnuk zmarłej pozwał swoją ciotkę – siostrę jego matki, o zapłatę mu 44,4 tys. zł zachowku.

Nie bardzo wiadomo, dlaczego jego matka swoją część spadku odrzuciła, a spadek w całości odziedziczyła owa ciotka, którą zmarła babcia w całości ustanowiła spadkobiercą w testamencie, co sąd potwierdził w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku.

Gdyby babcia nie sporządziła testamentu, doszłoby do tzw. dziedziczenia ustawowego. Spadkobiercami byliby obie córki oraz mąż zmarłej, po jednej trzeciej.

Zgodnie z prawem spadkowym tym najbliższym krewnym zmarłego należy się zachowek, a więc rodzaj majątkowego zabezpieczenia. Tym bardziej istotnego, że nie bierze się przy tym rozliczeniu tylko stanu aktywów spadku z chwili śmierci spadkodawcy, ale wcześniejsze darowizny. Wynosi połowę udziału spadkowego, a jeżeli uprawnionym jest małoletni, ma prawo do wypłaty dwóch trzecich wartości udziału. Mateuszowi F. należało się zatem 2/3 z 1/3, tj. 2/9 wartości spadku, którą wyliczył na owe 44,4 tys. zł. Ciotka kwestionowała uprawnienie siostrzeńca, wskazując, że odrzucenie spadku przez jego matkę było bezprzedmiotowe, bo nie dziedziczyła ona w ogóle po swej matce (babci wnuka), gdyż cały przypadł na podstawie testamentu jej (pozwanej).

Matka by nie skrzywdziła

Sąd rejonowy zasądził wnukowi zachowek w całości, uznając, że odrzucenie spadku nie traci skuteczności z powodu tego, że potem okazuje się (jak w tej sprawie), że ta osoba nie jest spadkobiercą, bo ujawniono testament. Rozpatrując apelację ciotki, poznański SA postanowił zwrócić się z pytaniem prawnym o rozstrzygnięcie tej praktycznej kwestii do Sądu Najwyższego, bo orzecznictwo nie daje wyraźnej odpowiedzi. Terminu rozprawy jeszcze nie ma.

– To pytanie jest wyzwaniem dla SN. Gdyby przyjął rozwiązanie, że odrzucenie spadku przez matkę było skuteczne, byłoby to ewidentnie niesprawiedliwe. Wyłączałoby bowiem od zachowku ją i cały szczep, w tym wypadku jej syna, a z pewnością nie taka była jej intencja – ocenia prof. Bogudar Kordasiewicz, K&L Gates, specjalista od prawa spadkowego. – W moim przekonaniu pozbawianie najbliższych krewnych prawa do zachowku w sytuacji, w której spadkobierca odrzucił spadek w dobrej wierze (nie wiedząc o istnieniu testamentu), urąga elementarnym wymaganiom sprawiedliwości.

Sygnatura akt: III CZP 23/19

O rozstrzygnięcie tej ważnej kwestii zwrócił się do SN poznański sąd okręgowy, ważnej dlatego, że odrzucanie spadków jest coraz częstsze (głównie z powodu mizerii spadku), a o skutkach odrzucający często nie wiedzą lub zapominają. Zasada jest taka, że po odrzuceniu spadku w miejsce odrzucającego wchodzą jego dzieci lub wnuki.

Czytaj też:

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara