Reklama

Armia nie chce niezaszczepionych. Nawet rezerwistów

Rezerwista nie zaszczepiony nie zostanie wezwany na ćwiczenia, a kandydat do armii nie zostanie skierowany na szkolenie podstawowe, z kolei niezaszczepiony żołnierz będzie miał utrudniony awans i nie pojedzie na misję.

Publikacja: 24.08.2021 13:47

Armia nie chce niezaszczepionych. Nawet rezerwistów

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Tak wynika z decyzji, którą wydał Sztab Generalny Wojska Polskiego. – Ta decyzja może zniechęcić wielu kandydatów do służby wojskowej – słyszymy od jednego z oficerów WP. Sztab Generalny WP potwierdził „Rzeczpospolitej" wprowadzeniem pewnych restrykcji dla osób niezaszczepionych.

Ochrona zdrowia żołnierzy jest istotnym elementem wartości bojowej wojsk, a szczepienia ochronne mają na celu stworzenie bezpiecznych warunków pracy i służby podczas wykonywania zadań, często w trudnych oraz niosących różne zagrożenia dla zdrowia i życia okolicznościach. Zaszczepienie jak największej liczby żołnierzy to m.in. szybki powrót do standardowego funkcjonowania Sił Zbrojnych RP (w tym do pełnowymiarowych ćwiczeń)" – napisał Zespół Prasowy Sztabu Generalnego WP.

„Mając na uwadze konieczność ograniczenia powstawania tzw. „ognisk zakażeń" kandydaci powoływani na ćwiczenia wojskowe (przeszkolenie wojskowe) w jednostce wojskowej oraz do pełnienia służby przygotowawczej i terytorialnej służby wojskowej zobowiązani są do posiadania certyfikatu szczepienia przeciw COVID-19 lub powinni być zaszczepieni przynajmniej jedną dawką szczepionki. Z tego samego powodu podjęto również decyzję o kwalifikacji na kursy specjalistyczne oraz oficerskie i podoficerskie jedynie zaszczepionych żołnierzy. Wymóg ten dotyczy także żołnierzy przed wyjazdem na misje. Szczepienia ochronne przed wyjazdem na misje poza granicami państwa są w Siłach Zbrojnych RP standardowym działaniem i obejmują również szczepienia przeciw COVID-19" – czytamy w odpowiedzi udzielonej „Rzeczpospolitej" przez SG WP.

Z informacji, które kilka tygodni temu przekazał portalowi Defence24.pl gen. Jarosław Mika Dowództwa Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych wynikało, że 80 proc. żołnierzy było zaszczepionych.

Odpowiedź Sztabu generalnego WP stoi w sprzeczności z odpowiedzią, którą kilka dni temu otrzymała Anna M. Siarkowska z klubu PiS. Zwróciła ona na ograniczenia w rekrutacji do Sił Zbrojnych po przeczytaniu ogłoszenia skierowanego do kandydatów do wojska na portalu Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Krakowie. „21 lipca na fan page'u WSzW (Wojewódzki Sztab Wojskowy – dop. red.) w Krakowie ukazała się informacja, wg której do ochotniczych form służby wojskowej będą powoływani wyłącznie żołnierze zaszczepieni przynajmniej 1 dawką przeciwko C-19. Interweniowałam" – napisała posłanka Siarkowska na TT.

Reklama
Reklama

Szef WSzW płk. Marcin Żal w liście skierowanym do posłanki 20 sierpnia 2021 r. przyznał, że nie posiada legitymacji do takich działań. Z opublikowanego przez posłankę pisma wynika, że szef WSzW stwierdził, że nie została wydana „żadna decyzja w przedmiocie powoływania do ochotniczych form służby wojskowych tylko osób zaszczepionych" (pisownia oryginalna – dop. red.). Pułkownik dodał też, że Wojewódzki Sztab Wojskowy w zasadzie prowadzi tylko akcję promocji szczepień przeciwko COVID-19 wśród potencjalnych kandydatów.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Odmowa prezydenta Karola Nawrockiego. Nie przyznał orderów i odznaczeń w służbach specjalnych
Służby
Sondaż: Niejednoznaczna ocena działań państwa po dywersji na torach
Służby
Kolejna wizyta funkcjonariuszy CBA w siedzibie fundacji Tadeusza Rydzyka
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Służby
Aleksander Łukaszenko przegrywa na polsko-białoruskiej granicy. To koniec wojny hybrydowej?
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama